Strona 3 z 3

Re: Ogród Botaniczny [Warszawa]

PostNapisane: 10 kwietnia 2011, 18:29
przez famabud
W nocy jest tam na pewno zielono i cudownie. :)

Re: Ogród Botaniczny [Warszawa]

PostNapisane: 10 kwietnia 2011, 19:16
przez cieszyn
No szkoda, jeszcze chwila, i bylibyście w ogrodzie

Ja czekam na słoneczny weekend, i chyba tam znów uderzę, ciekawe, czy stare oprawy sa tam jeszcze? Trochę zdjęć ,moich znikło, bo były podwieszona na Fotosiku-złodzieiku ;) więc trzeba by je uzupełnić

Re: Ogród Botaniczny [Warszawa]

PostNapisane: 14 maja 2011, 23:22
przez cieszyn
cieszyn napisał(a):No szkoda, jeszcze chwila, i bylibyście w ogrodzie

Ja czekam na słoneczny weekend, i chyba tam znów uderzę, ciekawe, czy stare oprawy sa tam jeszcze? Trochę zdjęć ,moich znikło, bo były podwieszone na Fotosiku-złodzieiku ;) więc trzeba by je uzupełnić


No i jak powiedziałem, tak też i zrobiłem!

A efekty możecie oglądać niżej:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Tu wszystkie chyba tego typu oprawy mają dorabiane dekle od komory osprzętu, bo jakoś nie wyglądają one na oryginalne
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Ogród Botaniczny [Warszawa]

PostNapisane: 15 maja 2011, 00:15
przez bartek380V
Te srodkowe foty z OURW na pionowej rurze to kretynizm oswietleniowy. Co najmniej 50 % swiatla mogacego cos oswietlic idzie w niebo :lol:

Re: Ogród Botaniczny [Warszawa]

PostNapisane: 15 maja 2011, 15:20
przez cieszyn
No niekoniecznie, bo ten, co ją tak ustawił, miał na celu oświetlenie jak najdłuższej części alejki parkowej w jednym przypadku, i placyku z parasolami w drugim przypadku.
Jeśli oprawa wisząc poziomo, świeci pionowo w dół, to postawienie jej lekko do pionu powoduje, ze świeci ona poziomo, ale bardziej w kierunku ziemi, bo nie dano jej całkiem pionowo. Więc w niebo tak za wiele światła nie idzie, jak sugeruje kol. Bartek