Strona 17 z 36

Re: Oprawy na prywatnych posesjach

PostNapisane: 31 maja 2018, 19:56
przez Elektroservice
W dzisiejszych czasach w ogóle można kupić YKY 2 żyłowy? Myślałem, że takich już dawno nie ma :D
TN-C z tego nie zrobisz, co najwyżej zerowanie. Ale nie będę się rozpisywał co i jak bo nie chcę mieć Cię na sumieniu jak coś podłączysz nie tak.
Dobrze by było żeby faktycznie ktoś kto ma stosowną wiedzę Ci z tym pomógł.

Re: Oprawy na prywatnych posesjach

PostNapisane: 31 maja 2018, 20:43
przez AsXSn
YKY 2x można kupić nadal.
A czy jest potrzeba podłączania PE? Mogę zastosować YDY 3x od oprawy a PE podłączyć do ziemi.
Założyłem peszel na kabel wychodzący z ziemi
Obrazek
Obrazek
Ten obwód idzie do wiaty gdzie będzie instalowane RCD i osobny bezpiecznik na te oświetlenie
Prośba do Adminów było by można przenieść to do odpowiedniego wątku?

Re: Oprawy na prywatnych posesjach

PostNapisane: 31 maja 2018, 21:44
przez Elektroservice
Rura powinna aż do puszki iść i do tej puszki wchodzić. Teoretycznie możesz zrobić uziemienie i do niego podłączyć zacisk ochronny od oprawy ale skąd będzie wiadomo, że uziemienie jest odpowiednie? No chyba że masz znajomego który będzie mógł Ci zmierzyć ten uziom.

Re: Oprawy na prywatnych posesjach

PostNapisane: 31 maja 2018, 22:11
przez AsXSn
W tym obwodzie będzie RCD to też jakieś zabezpieczenie przed przypadkowym porażeniem.
Raczej nikt nie będzie specjalnie dotykać bez powodu oprawy :D

Re: Oprawy na prywatnych posesjach

PostNapisane: 1 czerwca 2018, 07:47
przez KaszeL
To jeszcze napisz nam dokładnie jak to rcd będzie podłączone i jak będzie działać bez PE :)

A tak serio, przecież to w tym stanie nie nadaje się do eksploatacji.

Po pierwsze, musisz kabel zasilający wymienić na trzy żyłowy. Swoją drogą, jak głęboko go zakopałeś? Mam nadzieję, że nie 15cm pod ziemią. Tak jak koledzy pisali 3x1,5mm wystarczy. Ta trzecia żyła musi być podłączona w poprawny sposób. Żadne podłączenie PE do ziemi, bo tak jak mówili koledzy, nikt tego nie zmierzy i nie zapewni bezpiecznego działania. I nie ważne czy jest powód czy nie, oprawę można dotknąć więc musi być w bezpieczny sposób podłączona. Musi.

Po drugie, po co ta puszka na tym słupie? W ten sposób wprowadzone przewody nie zapewniają jej hermetyczności. Po za tym sama puszka nie należy od najlepszych i na pewno nie nadaje się do stosowania na zewnątrz - nie ważne co mówi producent. Tutaj musi być sensowna puszka z dławnicami przez które do puszki będzie wprowadzony peszel/rurka z obu stron. Najprościej będzie jak zupełnie z niej zrezygnujesz. Ona tam jest niepotrzebna. Połączenia mogą być zrobione w oprawie.

Po trzecie, jak już koniecznie musisz prowadzić przewody na drewnie, to koniecznie pociągnij je w całości w rurkach. Takie są obecnie wymogi :)

Re: Oprawy na prywatnych posesjach

PostNapisane: 1 czerwca 2018, 10:43
przez AsXSn
Będę jeszcze kładł peszel od tej puszki do oprawy ;)
Prośba do Adminów można przenieść to do odpowiedniego wątku żeby nie robić tu Off-topic,u

Re: Oprawy na prywatnych posesjach

PostNapisane: 1 czerwca 2018, 10:48
przez AsXSn
Będę jeszcze kładł peszel od tej puszki do oprawy ;)
Ochrona przeciw porażeniowa powinna zadziała bez PE.PE jest do tego że jeżeli był by upływ z obudowy to nim prąd spływa do ziemi i RCD jak wykryje że prąd gdzieś ucieka to w tedy wywala.
Prośba do Adminów można przenieść to do odpowiedniego wątku żeby nie robić tu Off-topic,u

Re: Oprawy na prywatnych posesjach

PostNapisane: 1 czerwca 2018, 13:44
przez kamil
Jak koniecznie chcesz puszkę łączeniową na słupie to zastosuj coś takiego https://www.elektrykasklep.pl/towar/36- ... gI_ffD_BwE wrzuć do tego zabezpieczenie B6 i będzie prawie jak w prawdziwej latarni , oczywiście najpierw musisz rozwiązać problem braku PE . A i zapomniałem dodać że przewody obowiązkowo przez dławiki najlepiej od dołu .

Re: Oprawy na prywatnych posesjach

PostNapisane: 1 czerwca 2018, 20:09
przez MRP200
AsXSn napisał(a):Będę jeszcze kładł peszel od tej puszki do oprawy ;)
Ochrona przeciw porażeniowa powinna zadziała bez PE.PE jest do tego że jeżeli był by upływ z obudowy to nim prąd spływa do ziemi i RCD jak wykryje że prąd gdzieś ucieka to w tedy wywala.
Prośba do Adminów można przenieść to do odpowiedniego wątku żeby nie robić tu Off-topic,u

A jeżeli nie ma przewodu PE, a w urządzeniu I klasy ochronności dojdzie do uszkodzenia, to faza będzie po obudowie latać tak długo, aż ktoś przypadkowo dotknie się, i liczymy na cud, że RCD zadziała. RCD to nie panaceum na to, że odwalę sobie partaninę, przypadkowo faza pojawi się na obudowie, ale RCD powinno zadziałać. Powinno, bo RCD są też zawodnymi urządzeniami, a w swojej karierze pomiarowca miałem kilka przypadków, że RCD był uszkodzony i nie reagował nawet na symulację przyrządem. Mało tego, miałem przypadek w nowym obiekcie, że RCD była sprawdzona miernikiem i pomiary wyszły o.k. Do momentu zaświecenia oświetlenia w postaci opraw świetlówkowych ze statecznikami EVG. RCD zero reakcji na przycisk test jak i na miernik. A jaką masz pewność, że o Ciebie na działce czy w domu taka sytuacja nie wystąpi. Dodam, że to zagadkowe zachowanie RCD do dzisiaj nie zostało wyjaśnione.

Re: Oprawy na prywatnych posesjach

PostNapisane: 1 czerwca 2018, 20:47
przez AsXSn
Będę musiał wykonać jednak ten uziom do oprawy bo żeby poprowadzić PE zmuszony bym był do odkopywania tego kabla i zakupu nowego.
Uziom można wykonać drutem miedzianym głęboko wbitym?