Strona 1 z 2

Żyrandol świetlówkowy

PostNapisane: 13 marca 2017, 23:50
przez OUKS340
Panie i Panowie, oto jakiego cudaka udało mi się zdobyć.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Startery to stare dobre Polampy
Obrazek
Obrazek
Jak na żyrandol przystało ma on dwa niezależnie działające obwody. Świetlówki zapalają się po dwie po przekątnej.
Obrazek
Nie wiem jak rozkręcić komorę osprzętu :? W środku są dwa kondensatory kompensacji mocy biernej (po jednym na każdy obwód)oraz oczywiście dwa stateczniki - szare, zalewane. Data produkcji to 1982r
Obrazek
Obrazek
A tak on świeci. Na razie z kijami, T12 mam w piwnicy i jeszcze tam nie dotarłem :mrgreen:
Obrazek

Re: Żyrandol świetlówkowy

PostNapisane: 14 marca 2017, 07:35
przez OUSF
Ja Cię..... po co się rozpisywać. :o
Powodzenia przy przedzieraniu się do piwnicy :mrgreen:
Jakie kijki tu świecą?
Ciekawe, że pomimo roku 1982 produkcja ich widocznie była nikła. Wszak Plafonów typu P było pełno, chociaż są jeszcze starsze.....
Chyba, że jest to spowodowane tym, że żarówki szło dostać, ale z rurami był problem, dlatego te żyrandole były takie radzkie? Kto wie? ;)
:arrow: Do Tomek OUKS340 - Masz tyle fajnych eksponatów, a ORZ-5 masz :?: :mrgreen:

Re: Żyrandol świetlówkowy

PostNapisane: 14 marca 2017, 12:31
przez qba
1982 to już schyłek produkcji tych żyrandoli. Największą popularnością cieszyly się w latach 60. Rzeczywiście z rurami w tamtym czasie był kłopot. Ale nie tylko. Praktycznie deficyt był wszystkich źródeł. Nawet i żarówek, o czym wspominała ówczesna prasa.

Re: Żyrandol świetlówkowy

PostNapisane: 14 marca 2017, 12:48
przez OUSF
qba napisał(a):1982 to już schyłek produkcji tych żyrandoli. Największą popularnością cieszyly się w latach 60. Rzeczywiście z rurami w tamtym czasie był kłopot. Ale nie tylko. Praktycznie deficyt był wszystkich źródeł. Nawet i żarówek, o czym wspominała ówczesna prasa.

Qba, czytałem o tym, że np. dekle od ORO dorabiali z blachy, bo brakowało aluminium. Ale co ma np. żarówka w sobie? Metakowy trzonek, troche szkła na bańkę 5cm drutu wsporczego, i wolfram. To były aż takie ciężkie materiały do zdobycia :?: OUKS, a były w nim już jakieś rury?

Re: Żyrandol świetlówkowy

PostNapisane: 14 marca 2017, 14:39
przez qba
OUSF napisał(a):
qba napisał(a):1982 to już schyłek produkcji tych żyrandoli. Największą popularnością cieszyly się w latach 60. Rzeczywiście z rurami w tamtym czasie był kłopot. Ale nie tylko. Praktycznie deficyt był wszystkich źródeł. Nawet i żarówek, o czym wspominała ówczesna prasa.

Qba, czytałem o tym, że np. dekle od ORO dorabiali z blachy, bo brakowało aluminium. Ale co ma np. żarówka w sobie? Metakowy trzonek, troche szkła na bańkę 5cm drutu wsporczego, i wolfram. To były aż takie ciężkie materiały do zdobycia :?: OUKS, a były w nim już jakieś rury?

Nie chodziło o brak surowców, ale raczej o to, że spora ilosc szła na eksport i potem w kraju był deficyt.

Re: Żyrandol świetlówkowy

PostNapisane: 14 marca 2017, 14:46
przez OUSF
A to kiedy były produkowane :?: Ciekawe, że OUKSs vel Tomek ma coraz to ciekawsze zbiory..... :}

Re: Żyrandol świetlówkowy

PostNapisane: 14 marca 2017, 15:59
przez Whites86
nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo zazdroszczę ;)

Re: Żyrandol świetlówkowy

PostNapisane: 14 marca 2017, 16:11
przez DarekG
Fajny ten żyrandol świetlówkowy. Na żywo ani jednego takiego nie widziałem, a szkoda.

Re: Żyrandol świetlówkowy

PostNapisane: 14 marca 2017, 17:02
przez Elektroservice
Ciekawe, czy dałoby się tam wcisnąć 4 dławiki 20W :D

Re: Żyrandol świetlówkowy

PostNapisane: 14 marca 2017, 17:12
przez OUSF
Elektroservice napisał(a):Ciekawe, czy dałoby się tam wcisnąć 4 dławiki 20W :D

Pod niezależne obwody :?: