Strona 3 z 9

Re: [matit1] Moja drobna kolekcja lamp

PostNapisane: 2 grudnia 2012, 22:30
przez Lampka
matit1 napisał(a):No tak, i zazwyczaj z tej strony gdzie się żarzył była dziurka w luminoforze lub zaczerniony punkt. Jak podczas świecenia zewrze się obydwa końce elektrody to przestaje się żarzyć. Pewnie w taki sposób mogła by się przedłużyć żywotność elektrody bo emiter albo po prostu elektroda zużywała by się równomiernie na całej powierzchni a nie tylko na tym odcinku a potem przepalała.


Nie do końca. Jeżeli zewrzesz bolce, to skrętka zacznie się zużywać jednocześnie z obu stron, w stronę mniej więcej środka. Czasem też można dać się zwieść, że świetlówka jest full sprawna, bo z jednej strony świeci bardzo mały fragment żarnika, albo nawet wcale. Jednak jeżeli przekręci się ją o 180 stopni, tzn. zasili od strony drugiego bolca, to okazuje się, że z tamtej strony już 3/4 skrętki jest wypalonej ;)
Ogólnie zasada zużywania się skrętek świetlówek jest taka, że żarnik zużywa się STOPNIOWO (postępowo) od jednego jego końca do drugiego (szczególnie, gdy zasilanie wchodzi od jednego bolca). Z czasem zużywania się, świeci coraz większy odcinek skrętki, bo stopniowo emiter paruje. Emisja nie jest z całości żarnika, tylko z niewielkiego obciążonego fragmentu. Gdy zasilanie wprowadzi się z drugiej strony żarnika, to może wydawać się, że emitera jest dużo, ponieważ stanowi on "blokadę" dla obciążenia tak, że świecące miejsce nie przesunie się poza obszar pokryty emiterem. Gdy jednak wyparuje on do końca, z całości skrętki, to wtedy następuje koniec trwałości i emisyjność słabnie, obojętnie, z której strony wkręciłoby się rurę.

Re: [matit1] Moja drobna kolekcja lamp

PostNapisane: 20 grudnia 2012, 17:12
przez matit1
Dzisiaj dostałem taką oto świetlówkę. Ma ekranowane elektrody

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: [matit1] Moja drobna kolekcja lamp

PostNapisane: 20 grudnia 2012, 17:26
przez bartek380V
Duzo nowych rur ma ekranowane elektrody . Niestety dzieki temu trudno ocenic taka swietlowke pod wzgledem wyeksploatowania jesli w danej chwili nie swieci.

Re: [matit1] Moja drobna kolekcja lamp

PostNapisane: 20 grudnia 2012, 20:26
przez Lampka
Ta rura wcale nie jest taka nowa. To Philips 20w wyprodukowany we Francji w październiku 1989 roku. Identyczną, dokładnie z tego samego czasu, znalazłem raz kiedyś w pojemniku ;)

Re: [matit1] Moja drobna kolekcja lamp

PostNapisane: 20 grudnia 2012, 21:13
przez lumix26
A czy 54 to oznaczenie barwy 5400k :?:

Re: [matit1] Moja drobna kolekcja lamp

PostNapisane: 20 grudnia 2012, 21:35
przez Whites86
lumix26 napisał(a):A czy 54 to oznaczenie barwy 5400k :?:

to oznaczenie Philipsa barwy 6400K z RA 70% ;)

Re: [matit1] Moja drobna kolekcja lamp

PostNapisane: 7 stycznia 2013, 01:06
przez matit1
nowe nabytki, można by powiedzieć, że w ramach wymiany

Obrazek

Razno, Piła i Razno ze startą pieczątką........
Obrazek

... i mega szczeliną w luminoforze :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Troczę ta pierwsza Razno ma rtęci, nie powiem, że nie. :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A tu z kolei dwie sztuki T12 80W Tungsram i tu jest problem, one są tak toporne, że nie chcą odpalić.
Ani na stat. 58W, ani na stat. od LRF 80W. Tylko miga przy pracy zaplonnika, aluminiowego do tej że mocy i lipa.

Obrazek
Obrazek
Te świetlówki były wspominane tu:
viewtopic.php?f=24&t=3244&p=112014#p112014

Re: [matit1] Moja drobna kolekcja lamp

PostNapisane: 7 stycznia 2013, 12:51
przez ousd
Ehhh, gdzie ty zdobywasz te świetlówki :?: Ja mam ledwo 2 Daylighty 40w z Piły :)

Re: [matit1] Moja drobna kolekcja lamp

PostNapisane: 7 stycznia 2013, 14:29
przez JeD
ousd napisał(a):Ehhh, gdzie ty zdobywasz te świetlówki :?: Ja mam ledwo 2 Daylighty 40w z Piły :)


Uwierz mi jest ciężko ;) , ale trzeba się pytać, i ewentualnie zamieniać to pomaga :) ja w ten sposób mam 7 T-12 :)

Re: [matit1] Moja drobna kolekcja lamp

PostNapisane: 7 stycznia 2013, 14:34
przez matit1
albo zaglądać, jak pozwolą do recyklingu w hurtowniach el.