www.lighting-gallery.pl

Sęk w tym, że nie świecą. Jak są całe czarne to jarzniki są rozszczelnione i tyle

wszystkie te lampy mają już lata świetności za sobą , ciekawe czy te czarne lustrzanki wykazuja jakieś oznaki życia , może coś sie w nich jeszcze tli na fioletowo/niebiesko po podłączeniu

A może kolega Lampka poszukuje odpowiedniego przewodu ? Bo na telefonowym to trochę strach to odpalać

Tej, nie zapinasz się?

Elektroservice napisał(a):A może kolega Lampka poszukuje odpowiedniego przewodu ? Bo na telefonowym to trochę strach to odpalać

myślę,że poraz 20-sty komentarz o telefonicznych przewodach jest zbędny. nie przysparza on niczego dobrego ,a na pewno nie zachęci naszego kolegi Lampki do odpalenia tych lamp-niezależnie ,na jakich przewodach by to miało sie odbyć .

Cóż, niestety rozczaruję tych, którzy oczekiwali fotek tych lamp. Otóż w końcu wziąłem się za podłączenie tego układu i przetestowanie czarnych LRJ poprzez TUZa. Jednak efekt tego był podobny, jak przy sodówkach, z tą różnicą, że wyładowania nie następowały poza jarznikiem. Po prostu od czasu do czasu migał mocno jarznik, nie chcąc zapalić na stałe mocno, a przez resztę czasu, jarznik migotał delikatnie, niemal niedostrzegalnie. Oto parę fotek.
Przez lustro lampy, aparat nie zdołał uchwycić tych bladych wyładowań:



Układ:



TUZ:




Przy próbach odpalenia zapłonnikiem, niektóre lampy migały mocno i wyglądało, że zastartują, ale na TUZie okazywało się, że jednak nie.

No niestety, martwe

Odpal tą w połowie ciemną.