www.lighting-gallery.pl

To znaczy, że mają też podgrzew skrętek?

Na 100% mają, bo zapłonnik zwiera obwód lampy poprzez skrętki.

Lampka napisał(a):Zainstalowanie zapłonnika bimetalicznego zamiast kondensatora zapłonowego w elektronice To działa i elektroniczne kompakty odpalają, jak magnetyki, z miganiem

Mam też taką lampkę pl-c z zapłonnikiem tlącym i obsadzony jest na elektronice działa świetnie

Ciekawe czy wytrzyma długo bez kondensatora gasikowego. Niemniej pomysł mi się podoba, bo likwiduje podstawowy problem tanich kompaktów.

Świetlówki z magnetycznym zapłonem wydawały mi sie zawsze o tyle dziwne,że wyrzucając zużytą do recyklingu , wyrzucamy również magnetyczny statecznik, który jest przecież sprawny . ciekawe czy ktoś go odzyskiwał, czy lampy te były mielone na mączke szklaną jak wszystkie inne kompakty .

Kompaktowy doktor, niesamowity z Ciebie gość!

toomm40 napisał(a):wyrzucając zużytą do recyklingu , wyrzucamy również magnetyczny statecznik, który jest przecież sprawny

ta sama historia z elektroniką, chyba kanlux miał serię z wymiennymi rurami tak że można było wielokrotnie użyć elektroniki po wypaleniu rurki... kto by się tym przejmował.

Kowalski i tak najczęściej weźmie 3szt za 5zł z tesco bo to przecież dobre i tanie a jak się spali/uszkodzi to wywali do lasu.

toomm40 napisał(a):Świetlówki z magnetycznym zapłonem wydawały mi sie zawsze o tyle dziwne,że wyrzucając zużytą do recyklingu , wyrzucamy również magnetyczny statecznik, który jest przecież sprawny . ciekawe czy ktoś go odzyskiwał, czy lampy te były mielone na mączke szklaną jak wszystkie inne kompakty .

Raczej na pewno statecznika nie mielono razem z rurką wyładowczą

Elementy układu zapłonowego, traktuje się osobno, niż plastikową obudowę, czy szkło Tak samo, jak oprawy oświetleniowej nie zmielisz razem ze świetlówką

Elektroservice napisał(a):

toomm40 napisał(a):Świetlówki z magnetycznym zapłonem wydawały mi sie zawsze o tyle dziwne,że wyrzucając zużytą do recyklingu , wyrzucamy również magnetyczny statecznik, który jest przecież sprawny . ciekawe czy ktoś go odzyskiwał, czy lampy te były mielone na mączke szklaną jak wszystkie inne kompakty .

Raczej na pewno statecznika nie mielono razem z rurką wyładowczą

tak, ale nie sądzę też , aby go odzyskiwano..raczej złomowano jak element używany, który nie gwarantował dalszego poprawnego działania

Najprawdopodobniej był rozbierany na Cu i Fe