Zakratowana OZR wygląda na czynną - lampa w niej jest chyba nowa.
A łyżki trochę zjechane, szkoda że nieczynne
A tam niedaleko bramy wjazdowej nie stał przypadkiem kiedyś T34 czy podobny wynalazek rodem z krasnaja armia?
Powrót do Oświetlenie innych terenów otwartych
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości