www.lighting-gallery.pl

Wyjątkowo pokraczne.

Już chyba bardziej brzydkiej oprawy nie dało się zaprojektować Taki krab pustelnik.

A ja powiem przekornie, mi się podoba. Nawet bardzo. Moim zdaniem podstawowym zadaniem oprawy oświetleniowej ma być użyteczność i trwałość. Zwróćcie uwagę, jak duże radiatory mają moduły LED. Tutaj raczej nie będzie dochodziło do przegrzania. Układ optyczny też wygląda nieźle. Moim zdaniem to do takich, dość odważnych projektów należy przyszłość oświetlenia. Musimy się nauczyć inaczej na nie spoglądać. Nie bez przyczyny łychy wszelkiej maści wyginęły.

Technicznie pewnie ta oprawa nie ma sobie nic do zarzucenia, radiatory faktycznie są umiejscowione w przemyślany sposób, bo nie gromadzi się w nich syf, pogarszający wydajności oprawy. Ja odniosłem się jedynie do jej wyglądu, który - uważam - jest równie ważny jak parametry, w końcu oświetlenie to także element ktajobrazu.

Tak wygląda Scorpio w akcji:






Inną stację oświetlają oprawy metalohalogenkowe chińskiej produkcji, tu sprowadzone przez węgierskiego dystrybutora, aczkolwiek wiem, że ogólnie na świecie to te oprawy sprzedawano pod wieloma markami i nazwami handlowymi:




Kwarcowy metalohalogen Osram HQI-T:

Oświetlenie stacji paliw ORLEN na ul. Pełkińskiej w Jarosławiu są to SL100

Oj czy aż takie ciekawe. ORLEN do oświetlenia terenu stacji paliw stosuje różne oprawy. Ma wrażenie,że zależy to od regionu. Nawet w naszym mieście na każdej stacji paliw są inne. LUNOIDA, Sellenium itp.

U mnie większość tych obajtexów została zmodernizowana na LED, ostał się dosłownie jeden gdzie są jeszcze SL-100 z mieszanką sody i MH, ale za czasów wyładowczych to nie było zbyt dużej różnorodności opraw bo właśnie w większości były SL-100, czasem Malagi i był jeden co miał SGS 203 z MH.

Kuba123 napisał(a):Technicznie pewnie ta oprawa nie ma sobie nic do zarzucenia, radiatory faktycznie są umiejscowione w przemyślany sposób, bo nie gromadzi się w nich syf, pogarszający wydajności oprawy. Ja odniosłem się jedynie do jej wyglądu, który - uważam - jest równie ważny jak parametry, w końcu oświetlenie to także element ktajobrazu.

Jest ważny ale dla projektantów najważniejsza jest zasada "ma świecić nie wyglądać", stąd tyle paskudnych opraw. Projektanci nie wysilają się, aby nadać im jakiś wygląd, bo przecież można zaprojektować oprawę w kształcie kalkulatora lub packi na muchy, która nie będzie pasować wizualnie nie tyle do zabudowy, ile nawet do słupa na którym wisi.

Na tej stacji na której w styczniu 2023 pojawiły się pokazane przeze mnie Miloo Scorpio to wcześniej były GE Eurostreet. W sumie chronologia jest taka, że od wczesnych lat 90-tych (co najmniej od 1993 jak nie wcześniej) do okresu 2008-2010 były rtęciowe Nokalux VG 10 (ostatni raz na zdjęciu uchwyciłem w 2008, nie pamiętam ile jeszcze były po tym zdjęciu, na pewno w 2011 już były zainstalowane GE Eurostreet), potem były owe Eurostreet i teraz są Scorpio. Eurostreet przed zniknięciem oczywiście uchwyciłem:






Z przeżywalnością opraw na stacjach bywa bardzo różnie. Podałem przykład stacji, która doczekała się dwóch podmian, których jestem świadom. Tymczasem w Koszwałach jest stacja, która ma działające Nokalux VG 10 do dziś (choć w nielicznej ilości i ze słabymi LEDami, ale jednak działające):