Strona 1 z 1

Oświetlenie hali budowy maszyn

PostNapisane: 23 października 2015, 11:46
przez bajtelo
Witam,

Potrzebuję wybrać rodzaj oświetlenia hali.
Jest to budynek w którym będą produkowane maszyny, także w środku czysto nie będzie (spawanie, szlifowanie itp.). Czasami zapylenie dość widoczne.
Wymiary hali to:
- szerokość: 21m
- długość: 34m
- wysokość: 7m

Pobliska hurtownia elektryczna poleciła mi trzy rozwiązania:
- lampy metalohalogenowe o mocy 400W
- lampy LED w kształcie metalohalogena o mocy 180W: http://www.luxiona.pl/pl/oprawy-przemyslowe-i-sportowe?view=product&id=1227
- lampy LED typu płaskiego o mocy 260W (5x52W): http://www.lenalighting.pl/produkty/led-technology/oprawy-przemyslowe/factor-led-z/

Słyszałem jeszcze o lampach indukcyjnych w kształcie tych metalohalogenowych.

Jakie rozwiązanie byście polecili? Wszystkie propozycje mile widziane :).

Pozdrawiam

Re: Oświetlenie hali budowy maszyn

PostNapisane: 23 października 2015, 14:30
przez famabud
Leny bym nie wybrał. Luxiona wygląda solidnie, tylko nie wiem jakiej firmy diody są w nich zastosowane. Większosc to diody o Ra na poziomie 70% tylko jedna wersja o najwyzszej mocy ma Ra na poziomie 80%. To trochę słabo. Przy zastosowaniu lamp MH Osram HQI-BT 400W mamy Ra na poziomie 90%.

Re: Oświetlenie hali budowy maszyn

PostNapisane: 23 października 2015, 15:20
przez amisiek
Lena ma diody o CRI 80, także nie tak źle. Jedyne zastrzeżenie to wielkość radiatorów. Niemniej do montażu high bay taka oprawa powinna dać radę, w grę wchodzi moim zdaniem wersja 5x52W 5000K o kącie świecenia 120 stopni. Takie oprawy trzeba powiesić na łańcuchach. Karta produktu jest tutaj, plik PDF.

Druga z tych opraw (ATENA LED) używa diod COB o niskim CRI. Moim zdaniem do hali produkcji maszyn trzeba dać światło, które ma CRI nie mniej niż 80. Zatem ATENA odpada, bo producent w ogóle tego parametru nie podaje, a szybkie wyszukiwanie doprowadza do diodek o CRI=70. Takie światło się nie nadaje do oświetlenia głównego, bo nie spełnia obecnych norm odnośnie do jakości oświetlenia.

Re: Oświetlenie hali budowy maszyn

PostNapisane: 23 października 2015, 17:27
przez bajtelo
Zgadza się, w Lenie są LEDy OSRAMa z RA powyżej 80 i dają na lampy gwarancję 5 letnią. Nie wiem jak to jest u Luxiony.
Wielkim minusem tego rozwiązania jedna jest cena... Lampa metalohalogenowa 400W kosztuje około 550 zł, a 5x52W Leny to 2200 zł... A przecież trzeba kilkadziesiąt lamp na taka halę...

Cały czas myślę co to takiego są te lampy indukcyjne i dlaczego tak mało popularne.
Awaryjność?
Mógłby być to złoty środek...

Re: Oświetlenie hali budowy maszyn

PostNapisane: 23 października 2015, 23:32
przez famabud
Lampy indukcyjne nie maja najleoszej skuteczności jak i Ra na poziomie 80. Ich zaletą jest trwałość. Nie mniej są skutecznie wypierane przez LEDy.

Re: Oświetlenie hali budowy maszyn

PostNapisane: 23 października 2015, 23:34
przez trojmiejski
Same lampy indukcyjne są trwałe, lecz układy zasilające lubią padać.

Re: Oświetlenie hali budowy maszyn

PostNapisane: 23 października 2015, 23:37
przez famabud
Kłopot jest tez w kształtowaniu wiązki swiatla ze względu na stosunkowo małą luminację źródła podobną do świetlówek.

Re: Oświetlenie hali budowy maszyn

PostNapisane: 24 października 2015, 09:59
przez litak1
trojmiejski napisał(a):Same lampy indukcyjne są trwałe, lecz układy zasilające lubią padać.

Ciekawe stwierdzenie (które nie jest niesłuszne ;) ) W przypadku lamp led mamy identyczną sytuację. W indukcyjne nie ma sensu się pakować bo koszty również duże, kiepska wydajność w porównaniu do dzisiejszych lamp ledowych. Chcesz zrobić to tanio użyj MH chcesz mieć "trendy" załóż ledy będzie drożej, ale w eksploatacji są trochę tańsze, jeśli nie policzymy awarii o których na dzień dzisiejszy nikt nie wspomina bo jest to "niepoprawne politycznie" wg produnentów, spredawców itp. A same źródła to jest hala więc Ra na poziomie 90 nie jest potrzebne, Wystarczą do tego mocne HPI w eliptyce które mają Ra6 a i tak nikt nie zwraca na to uwagi na hali. Nie trzeba od razu pakować drogich HQI Osrama, to nie galeria obrazów ;)

Re: Oświetlenie hali budowy maszyn

PostNapisane: 24 października 2015, 10:22
przez amisiek
Odnośnie do jakości światła - oświetlenie robocze w hali produkcji maszyn musi spełniać wymagania normy PN-EN 12464-1:200 a zatem dla hali montażu minimalne CRI wynosi 80. Przykład dokumentu jest tutaj.
Z normą się nie dyskutuje, musi być spełniona i koniec.
Lampy wyładowcze głównego szeregu mają swoje wady - niestety wymagają długiego startu, nie pozwalają na natychmiastowy start po wyłączeniu, mają mniejszą trwałość niż diody, ale w zamian za to:
- oferują dobrą jakość światła,
- są odporne na wysoką temperaturę, nie wymagają zaawansowanego chłodzenia,
- jest to technologia sprawdzona przez dziesięciolecia (szczególnie na osprzęcie elektromagnetycznym),
- jest to najsprawniejsze źródło białego światła spośród wszystkich wyładowczych,
- problemy z olśnieniem i dystrybucją światła rozwiązano już dawno, z tym mają problemy tylko najtańsze i najgorsze oprawy,
- korekcja mocy biernej oraz harmonicznych jest bardzo prosta i dawno rozwiązana za pomocą odpowiednich kondensatorów,
- konstrukcja oprawy jest bardzo prosta.

A zatem możesz użyć stosunkowo tanich opraw high bay 400W, do których wkręcisz HQI-BT 400W/D (33tys lm, CRI>88). Wymianę źródełek w oprawach trzeba będzie przeprowadzać grupowo co dwa-trzy lata. Lampy Philipsa o HPI nie nadają się, gdyż nie spełniają kryterium jakości światła. Eksploatacja takich opraw będzie droższa niż diodek (większe zużycie energii, konieczność wymiany grupowej źródeł światła), ale są one o wiele tańsze w zakupie.

Po stronie diodek jest większa trwałość i brak grupowej planowej wymiany źródełek. Niestety każda awaria jest droga, bo producenci nie przewidują naprawy poszczególnych podzespołów, a jedynie wymianę modułów. Ponadto koszty zakupu są bardzo wysokie.

Dodatkowa sprawa - zasilacze impulsowe stosowane w oprawach LED mogą generować bardzo silne zakłócenia radiowe. Problem kompatybilności elektromagnetycznej jest u nas traktowany po macoszemu (może określiłbym to nieco inaczej - samowolka) ale to sie niebawem zmieni. Wtedy okaże się, że bardzo wiele opraw diodowych wyposażonych w źle skonstruowane zasilacze impulsowe trzeba będzie albo zmodyfikować (kto się tego podejmie? kto weźmie odpowiedzialność za zgodność elektromagnetyczną i dalszą eksploatację oprawy wyłączonej spod gwarancji producenta?) albo zmodernizować (koszty!). Oprawy do lamp wyładowczych ze statecznikami elektromagnetycznymi nie mają w ogóle tego problemu o ile zapłonnik jest sprawny. Zapłonnik za to jest tani a wymiana bardzo prosta. Psuje się też niezbyt często w porównaniu do bardzo wysilonej elektroniki w zasilaczach.

Re: Oświetlenie hali budowy maszyn

PostNapisane: 27 października 2015, 08:15
przez MRP200
amisiek napisał(a): Problem kompatybilności elektromagnetycznej jest u nas traktowany po macoszemu (może określiłbym to nieco inaczej - samowolka) ale to się niebawem zmieni. Wtedy okaże się, że bardzo wiele opraw diodowych wyposażonych w źle skonstruowane zasilacze impulsowe trzeba będzie albo zmodyfikować (kto się tego podejmie? kto weźmie odpowiedzialność za zgodność elektromagnetyczną i dalszą eksploatację oprawy wyłączonej spod gwarancji producenta?) albo zmodernizować (koszty!)

Znając życie to nic się z tymi oprawami robić nie będzie. Będą świecić tak długo, aż się wyświecą. To tak na marginesie.

Jeśli chodzi o świetlenie hali, to w przypadku wyboru lamp metahalogenowych, to trzeba uwzględnić również wspólną wadę lamp wysokoprężnych, jaką jest niemożność natychmiastowego ponownego zapłonu, co może się zdarzyć np. podczas zapadu napięcia. Dlatego dla bezpieczeństwa należałoby zastosować oświetlenie mieszane i nad głównymi ciągami komunikacyjnymi na hali dać co którąś oprawę LED.