www.lighting-gallery.pl

W Trójmieście i bezpośrednich okolicach poza już bardzo nielicznymi klasykami wzdłuż głównych linii i pewną ilością klasyki na bocznych liniach do portów nie ma za bardzo nic ciekawego na terenach kolejowych, trzeba pojechać w głąb Kaszub by zobaczyć ciekawe oprawy w większej ilości, jak choćby klasyki z Bytowa, Ugoszczy, Lipusza które przedstawiłem w postach na poprzedniej stronie. Jak niedaleko Gdyni Chyloni są nieczynne łyżki to jest to wyjątkowa sprawa z ich obecnością przy głównej linii, tymczasem na Kaszubach łyżek jest dużo, czasem nawet z ciekawostkami w stylu LRR/LRFR (Łubiana):

Mrzezino, oświetlenie w akcji:










Reda Rekowo:

Archiwalne zdjęcia na których widać stacje i przystanki na Kaszubach w czasach gdy parowozy były powszechne. Widać też oświetlenie rtęciowe nocą:
http://www.fotogalerieseiten.de/pkp/ks.htm

Kartuzy, oświetlenie LED w akcji:

całkiem fajnie te ledowe oprawy świecą. choć pewnie ilość światła potęguje nieco fakt,że na peronie leży śnieg, a wtedy zawsze jest sporo jaśniej

Duety takich Boyenów LED śmiało wystarczą, jak w czasach świetności perony oświetlały OUR-125 to było wtedy znacznie ciemniej. Poza kwestią lumenów to światło diodowe jest lesze także ze względu na oddanie barw względem sody.
Poza tym początkowo po remoncie peronu i przywróceniu regularnego ruchu na słupach były pojedyncze Boyeny:




W trakcie wczorajszej wizyty widziałem, że trwa przebudowa terenu wokół nieczynnych budynków dworcowych wraz z sąsiadującą ulicą, teren ten oświetlają nowe oprawy diodowe, chyba stylizowane, lecz jako, że miałem mało czasu na pociąg powrotny, to nie zrobiłem zdjęć. Nie mam też zdjęć dziennych, w październiku 2015 gdy byłem tam poprzednio to jedyne oprawy diodowe to były na peronach.

Te wysokie słupy zastosowali w celu ochrony opraw przed wandalizmem.

PLK w bardzo wielu miejscach stosuje tak wysokie słupy, może też chodzić, żeby oświetlony był wystarczająco duży obszar.

Mała zapowiedź:

Niech zapowiedź stanie się fotorelacją