Mam ją już jakiś czas, pomalowana niedokładnie farbą, będzie trzeba ją wyczyścić i dokładnie pomalować Odbłyśnik czyściłem, ale efekt jest średni, dlatego kiedyś go poprawię
Oprawa jest z 1972, to chyba jedna z pierwszych aluminiowych łyżek bez pierscienia (?)
Plany co do tej oprawy:
-piaskowanie elementów (oprócz odbłyśnika);
-naniesienie nowej powłoki lakierniczej;
-odremontowanie i skompletowanie osprzętu;
-skręcenie w jedną całość;
-dorobić tabliczkę znamionową;
I można świecić