O ludzie.
Miałem kiedyś BMKS w domu ze świetlówkami spectrum 840. Wyleciała po jednym dniu. Dopiero po kilku latach przekonałem się do świetlówek w mieszkaniu, przy okazji montażu oprawy BN220 ze świetlówkami osram 940. Różnica w jakości światła jest kolosalna w porównaniu do np. razno 640, które wkręciłem kiedyś na próbę. Miałem też w pokoju rury 840 przez dwa dni - co z tego, że światła jest więcej, jak widać gorsze oddawanie barw i skóra jest bardziej blada? Rura T12 765 nigdy nie zaświeci jaśniej od rury 965, chyba, że T12 jest nowa, a 965 właśnie kończy swój żywot.
Dopóki rury 9xx są jeszcze dostępne, uważam oświetlanie się T12 w mieszkaniu za zbędne męczenie wzroku. Używając ich na co dzień mogę powiedzieć tyle, że to najdoskonalsze świetlówki, jakimi się w życiu oświetlałem, i jeśli ktoś chce oświetlać się w domu rurami, to tylko 9xx. Chyba, że lubi się niebieski zafarb ściany i bardzo blade kolory, w szczególności czerwień.
Pisanie, że rura 765 da wizualnie efekt większej ilości światła od rury philips graphica ociera się już o voodo.