[EMAG-ZTG Elektrometal-Cieszyn] PSZ-127

[EMAG-ZTG Elektrometal-Cieszyn] PSZ-127

Postprzez Marcin » 15 stycznia 2024, 17:47

Witajcie! Dziś chciałem przedstawić kolejną oprawę fluorescencyjną, tym razem nieco nietuzinkową, bowiem o ile są one znane, o tyle nie przewijały się u nas bardzo często.
Mowa tutaj o oprawie PSZ-127, produkowanej na potrzeby górnicze przez Elektrometal w Cieszynie. Jest to wersja nieco późniejsza bo z 1984 roku, co czyni ją nieco gorszym produktem niż wcześniejsze jej odsłony. Główną zmianą było pozbycie się metalowych boczków na rzecz wykonanych z tworzywa, zmiana oprawek oraz zmiana ramki i sposobu mocowania klosza (pierwotnie był on mocowany płaskownikami poprzez skręcenie ich z ramką, tutaj zaś mamy blaszki).
No to starczy na chwilę pisania. Oprawa została należycie wyczyszczona, i prezentuje się całkiem nieźle ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tutaj zatrzymam się na chwilę by opowiedzieć nieco o osprzęcie. W chwili pozyskania oprawy był tu zamontowany dość skatowany dławik FL-2002C na napięcie 220V. Oprawa znamionowo przystosowana powinna być do napięcia 127V, co potwierdza również kondensator pod 220V. Mi to wygląda na jakąś, relatywnie ładnie wykonaną przeróbkę, ale niestety ktoś się nie popisał, bo kondensator był podłączony w układzie. Zmęczonego FL-2002C wymieniłem na FL-4000C pomijając kondensator.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Oprawę przepalimy ze świetlówkami które wraz z nią otrzymałem - Tungsram 20W Daylight :)
Obrazek
Obrazek

Przejdziemy teraz do bolączek oprawy, a ma dwie..
Prawdopodobnie niektórzy z Was zastanawiają się co z kloszem. Niestety - oryginalny jest zniekształcony i ma wybitą dziurę co praktycznie eliminuje go z eksploatacji (oprawa w domyśle miała znaleźć się na zewnątrz, pod zadaszeniem) i o ile posiadam drugi, o tyle jest on ze starszej wersji przez co ma nieco inną geometrię. Może uda się coś z tym zrobić.


Problemem jest również jedna z dławic, a raczej jej brak. Ktoś z obecnych tu Kolegów miałby taki element i zechciał poratować?
ObrazekObrazekObrazekObrazek
wiki.lighting-gallery.pl
Avatar użytkownika
Marcin
 
Posty: 743
Dołączył(a): 24 września 2018, 21:44
Lokalizacja: Głogów

Re: [EMAG-ZTG Elektrometal-Cieszyn] PSZ-127

Postprzez JeD » 15 stycznia 2024, 23:50

Bardzo fajna oprawa, gratuluję zdobycia!
Nawet z pozoru najdziwaczniejsza, najskromniejsza pasja jest czymś bardzo, ale to bardzo cennym... ;)
#lubie_sode
Avatar użytkownika
JeD
 
Posty: 7289
Zdjęcia: 776
Dołączył(a): 22 marca 2012, 19:28
Lokalizacja: Lubelskie

Re: [EMAG-ZTG Elektrometal-Cieszyn] PSZ-127

Postprzez cieszyn » 27 kwietnia 2024, 19:54

Tak tak, Elektrometal produkował różne oprawy, ale głównie do zastosowań w górnictwie. Pracowałem tam kiedyś. Ta oprawa jest z roku 1984. Wtedy jeszcze ZTG Elektrometal (Zakłady Telemechaniki Górniczej). Było sporo opraw które były zasilane bez prądu, a zasilało je ............... sprężone powietrze. Chyba nie muszę wyjaśniać jak i czemu ;-)

Tu jest zdjęcie klosza plastikowego. Nie wiem czy to ten sam, ale robiliśmy mu różne próby zniszczeniowe. Nawet specjalnie przejechał go załadowany Żuk - i klosz NIE pękał ;-) Wiadomo czemu był taki mocny
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: [EMAG-ZTG Elektrometal-Cieszyn] PSZ-127

Postprzez KaszeL » 4 maja 2024, 10:46

Marcin, tak prawdę mówiąc to moim zdaniem można tą oprawę uratować tanim kosztem. Na twoim miejscu tą uciętą dławicę usunął bym całkowicie. Rozwierć nity i zamiast niej daj po prostu zaślepkę w kolorze czarnym doszlifowaną z jakiegoś odpadowego kawałka plastiku. Możesz ją zamocować na nity, a jak nie masz nitownicy to nawet na jakieś ładne nierdzewne wkręty z łebkiem soczewkowym na wkrętak płaski. W ostateczności zaślepka może być nawet metalowa, byle została osadzona z jakąś sensowną uszczelką. Domyślam się, że pewnie nie potrzebujesz dwóch wyprowadzeń przewody z lampy, tj lampa nie będzie elementem szeregu.

Co do klosza, to bym się specjalnie nie przejmował tylko od środka zakleił tą dziurę kawałkiem jakiegoś poliwęglanu. Jak chcesz możesz to zrobić wycinając równą dziurę na około tej wybitej a następnie przy pomocy dedykowanego kleju wstawić prostokątną łatkę koniecznie na zakładkę. Przy odrobinie staranności będzie to szczelne. Trzeba tylko przed wklejeniem termicznie dopasować łatę do krzywizny samego klosza. Taka robota doda tylko odrobiny smaczku tej oprawie a jeśli będzie zrobiona starannie to na pewno pożyje równie długo co sama oprawa.
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8663
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań


Powrót do Marcin

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości