[Mesko] ORZ-6 i ORZ-7 - oprawy łyżkowe - różne wersje

Dyskusje na temat opraw oświetleniowych, które wykorzystują żarowe i wyładowcze źródła światła.

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez neon44 » 3 maja 2010, 22:45

Piękne to zdjęcie z lat 70-tych. Pierścienie łyżeczek takie nowe białe :D Szkoda, że tak mało osób miało w tamtych czasach aparaty. Fajnie byłoby dzisiaj popatrzeć na tego typu zdjęcia.
Fanatyk opraw ulicznych

Zrobiłem już 5564 zdjęcia opraw oświetleniowych
Avatar użytkownika
neon44
Site Admin
 
Posty: 11129
Zdjęcia: 62
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez Whites86 » 8 maja 2010, 19:15

łyżki z gdanska, chyba zadna niedziala
Obrazek
ta musiala naprawde niewiele godzin przeświecic...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19224
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez slaweklampy » 8 maja 2010, 19:29

Ta łyżka ze zbitą rtęciówką nie świeci od co najmniej kilkunastu lat.
Spieszmy się zbierać stare lampy i radia, tak szybko odchodzą.
Avatar użytkownika
slaweklampy
 
Posty: 6069
Zdjęcia: 1766
Dołączył(a): 2 września 2009, 06:43
Lokalizacja: Pęplin

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez OBp » 8 maja 2010, 19:32

Na takich terenach przeważnie nic nie świeci :roll:
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
OBp
 
Posty: 1559
Zdjęcia: 666
Dołączył(a): 30 czerwca 2008, 18:48
Lokalizacja: Dębno/Szczecin

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez Whites86 » 8 maja 2010, 19:48

ta tez by sobie z chęcia poświecila, niestety nie ma czym
Obrazek
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19224
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez Utilizer » 8 maja 2010, 21:56

Pierwsza łyżka niby co miała oświetlać. Drewniany słup w środku dziczy. Zasilania to tam raczej nie ma :lol:

Łyżka z odwróconą oprawką fajna, ale po kit ta szyba. Niby co to miało ? Żeby w oczy nie raziło? Żeby nikt lampy nie zbił? :roll:

Eh, szkoda opraw, niestety kończą tak jak wiele innych łych :roll:
Avatar użytkownika
Utilizer
 
Posty: 6591
Zdjęcia: 2797
Dołączył(a): 27 czerwca 2009, 19:39

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez Whites86 » 8 maja 2010, 21:59

Utilizer napisał(a):Pierwsza łyżka niby co miała oświetlać. Drewniany słup w środku dziczy. Zasilania to tam raczej nie ma :lol:

Łyżka z odwróconą oprawką fajna, ale po kit ta szyba. Niby co to miało ? Żeby w oczy nie raziło? Żeby nikt lampy nie zbił? :roll:

Eh, szkoda opraw, niestety kończą tak jak wiele innych łych :roll:

dokladnie sam sie zaStanawiam poco ta lycha tam stoi na tym drewnianym slupie, ledwie ją dostrzeglem w tych krzakach, w obrębie 100 metrów niema dokladnie nic co by ona mogla oświetlać, widac nawet po niej ze prawdopodobnie nigdy nieświecila a jesli nawet to gora pare dni i tak stoi do dzis, przewody juz dawno skradziono

a ta z tą szybą oświetla smietnik :) prawdopodobnie ktos czesto zbijal lampy wiec dali zbrojoną szybe dla oslony :mrgreen:
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19224
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez neon44 » 8 maja 2010, 22:55

Ja do łyżek mam ogromny sentyment. To właściwie główna oprawa oświetlająca moje osiedle, wieś u mojej babci i dziadka. Drugi dziadek z kolei był leśniczym i koło leśniczówki stał drewniany słup z łychą, którą można było wyłącznikiem umieszczonym na dole włączać. Często to z resztą robiłem. Dokładnie pamiętam czasy miast i wsi spowitych litylko w rtęciowym świetle :) dlatego serce mi się kraje jak moja młodość "niszczeje"
Fanatyk opraw ulicznych

Zrobiłem już 5564 zdjęcia opraw oświetleniowych
Avatar użytkownika
neon44
Site Admin
 
Posty: 11129
Zdjęcia: 62
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez DocBrown » 8 maja 2010, 23:31

Hahaha, ale prowizornia z tą szybą :lol:
Muszę znowu przyznac ałarda :mrgreen:
Tym razem speszyl ałard, oj popisał sie tjuner, popisał :lol:
DocBrown
 

Re: [Mesko] ORZ 7 i ORZ 6 Rózne wersje opraw

Postprzez Whites86 » 9 maja 2010, 08:55

neon44 napisał(a):Ja do łyżek mam ogromny sentyment. To właściwie główna oprawa oświetlająca moje osiedle, wieś u mojej babci i dziadka. Drugi dziadek z kolei był leśniczym i koło leśniczówki stał drewniany słup z łychą, którą można było wyłącznikiem umieszczonym na dole włączać. Często to z resztą robiłem. Dokładnie pamiętam czasy miast i wsi spowitych litylko w rtęciowym świetle :) dlatego serce mi się kraje jak moja młodość "niszczeje"

dokladnie mam taki sam sentyment, na moim osiedlu był tylko łychy i OZPRy, OZPRy są do dziś niestety wszystkie łyżki wytępiono :| tez doskonale pamietam cale ulice wieczorami zapalające się na biało... niestety juz w 93 roku zaczeto je masowo usuwać :evil:
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19224
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Zewnętrzne oprawy żarowe i wyładowcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość