www.lighting-gallery.pl

No jest całkiem sporo, jak na te czasy, tylko trzeba wiedzieć, gdzie szukać. Jeśli chodzi o nowsze wersje aluminiowe, to raczej jest ich tyle co stalowych. Często w jednym ciągu są wymieszane stalowe i aluminiowe.

OURW napisał(a):No jest całkiem sporo, jak na te czasy, tylko trzeba wiedzieć, gdzie szukać. Jeśli chodzi o nowsze wersje aluminiowe, to raczej jest ich tyle co stalowych. Często w jednym ciągu są wymieszane stalowe i aluminiowe.

W moim mieście przed modernizacją też było ich sporo. Same ORZ 7, ORZ 6 a na krzyżówkach OUS-y.
Zauważyłem, że klapy gubiły tylko wersje z aluminium, może przypadek . Nie było natomiast żadnych ORZ-tów z odwróconą rtęciówka.

OURW świetne zdjęcia

To miasto Głuchołazy. Nie byłoby w tych fotkach nic dziwnego, gdzyby nie to, że na tym drugim zdjęciu w oprawie jest LRF 125

Czy sugerujesz istnienie 125W łyżki. Ja swego czasu podejrzewałem o taką moc oprawę z poniższego zdjęcia

Myślę,że raczej ta moja to jakaś radosna twórczosć, może tam nawet MIX-a wsadzili

neon44 napisał(a):Czy sugerujesz istnienie 125W łyżki. Ja swego czasu podejrzewałem o taką moc oprawę z poniższego zdjęcia

Neonie twoją oprawą na pewno ma źródło 250W, mam takie oprawki ceramiczne

Moje foty. To chyba moje najbardziej udane foty.
http://mirror1989.fotosik.pl/albumy/297183.html
Jeśli to nie jest ORZ 7/1 wersja 2 to napiszcie a poprawie nazwę albumu w fotosiku.

przez mirror 24 października 2007, 16:57

Moje foty. To chyba moje najbardziej udane foty.

Mirror, ja się martwię o ten Twój aparat. Na pierwszym zdjęciu wysięgnik oprawy, widoczny w dolnej części zdjęcia znika jakby we mgle. Co jest tego przyczyną?
Nie miej mi za złe, że tak wciąż Ci coś piszę, zależy mi na tym, żeby Ci zdjęcia wychodziły czyste i ostre, masz widać wielką smykałkę do opraw, co się rzadko zdarza.

Mam pomysł, może masz kogoś znajomego, kto Twoim zdaniem zna się na fotografowaniu od lat.
Daj mu na chwile aparat, niech wyjdzie na ulice i cyknie pare zdjęć, w tym pierwszej lepszej oprawy i pokaż nam tu na Forum. Może wtedy będzie widać, co jest nie tak (albo jest TAK, tylko musisz go "opanować") z tym aparatem?

Tak jak obiecałam ta świecąca łyżka z boku.