Nie wszystkie lampy rtęciowe były rozbijane gdyż
Były także oprawy ORZ6-1 w wersji na lampę LRJ 400W.Posiadały one dodatkowo ukł.zapł.ZLM składający się z połączonych ze sobą kondensatora,opornika i startera podobnego jak
do świetlówek.Z zewnątrz taką oprawę można poznać po otworze na starter.Statecznik był identyczny jak do lamp rtęciowych i w razie awarii zapłonnika można było wkręcić zwykłego LRFa