Re: Żarówki z trzonkiem E10
Napisane: 12 marca 2011, 17:28
Wcześniej przedstawiłem żarówki które były najczęściej spotykane, teraz czas na bardziej dziwaczne.
Na deser dziwoląg, nie wiem co to jest, nie jest to żarówka ale ma gwint E10, napisane 5V, mam tylko jedną sztukę ale jakieś dobre 20 lat temu miałem dwa takie i jak to dzieciak podłączyłem pod płaską baterię, puściło dymek i na tym się skończyło. Mam nadzieję że ktoś z Was już się z tym spotkał i będzie mógł coś więcej powiedzieć.
Na deser dziwoląg, nie wiem co to jest, nie jest to żarówka ale ma gwint E10, napisane 5V, mam tylko jedną sztukę ale jakieś dobre 20 lat temu miałem dwa takie i jak to dzieciak podłączyłem pod płaską baterię, puściło dymek i na tym się skończyło. Mam nadzieję że ktoś z Was już się z tym spotkał i będzie mógł coś więcej powiedzieć.