Strona 2 z 2

Re: Zegary żarówkowe

PostNapisane: 8 października 2007, 19:38
przez Krzysiek
Jeśli chodzi o zegary na żarówki to jeszcze jakiś czas temu działał taki na dworcu w Krakowie. Może jeszcze tam jest ale nie zwracałem ostatnio na niego uwagi. A we wspomnianej familiadzie z tego co pamiętam były nie żarówki a wyświetlacze elektromagnetyczne takiejak np tutaj http://www.wyswietlacze.pl/zoom.php?img=http://www.wyswietlacze.pl/images/zastosowania/foto043.jpg&txt=Przeno%B6na%20tablica%20sportowa%20-%20wykonanie%20firma%20SLANDI.&lng=pl

Re: Zegary żarówkowe

PostNapisane: 9 października 2007, 09:48
przez andrzejlisek
Bardzo możliwe, tylko, że wyświetlacze składały się z kropek, podobnie, jak piksele, jedna cyfra zajmuje prostokąt 5x7 elementów.

Re: Zegary żarówkowe

PostNapisane: 9 października 2007, 14:17
przez LUNOIDE
neon44 napisał(a):
LUNOIDE napisał(a):Takie same "dziury" w zegarze są na dworcy głównym PKP w Legnicy.


Może posiadasz jakieś zdjęcie :?:

Nie mam niestety :(

Re: Zegary żarówkowe

PostNapisane: 11 listopada 2007, 19:21
przez Krzysiek
andrzejlisek napisał(a):Bardzo możliwe, tylko, że wyświetlacze składały się z kropek, podobnie, jak piksele, jedna cyfra zajmuje prostokąt 5x7 elementów.

Pewnie były zbudowane z takich elementów:
Obrazek
A jesli chodzi o żarówkowy zegar w Krakowie to istnieje i działa.

Re: Zegary żarówkowe

PostNapisane: 4 stycznia 2008, 14:19
przez Edziu
W których pojawiły się takie zegary, ciekawe jak wyglądała elektronika takiego zegara.

Re: Zegary żarówkowe

PostNapisane: 4 stycznia 2008, 20:18
przez andrzejlisek
Ja sobie wyobrażam tak:
Każda żarówka jest sterowana tranzystorem lub triakiem. Cyfra składa się z matrycy 5x7, czyli 35 żarówek. Każda cyfra posiada "dekoder", który ma 4 wejścia (liczbę od 0 do 9 można zapisać na 4 bitach) i ma 35 wyjść, realizuje funkcję logiczną, która przekształca bity reprezentujące daną cyfrę na ciąg bitów odpowiadających stanom żarówek (0 - żarówka nie świeci, 1 - żarówka świeci). Każde wyjście jest podłączone do bramki tranzystora sterującego żarówką.

Dekoder jest cztery razy, bo zegarze są cztery cyfry, a wejścia dekoderów (4 dla każdej cyfry) są podłączone do wyjść układu zegarowego, który może być wielkości zegarka na rękę. Zegarki elektroniczne na rękę były już w latach 70. lub 80., tylko, że godzina pokazywała sie po wciśnięciu przycisku, ponieważ wyświetlacz mocno zuzywał baterię.

Re: Zegary żarówkowe

PostNapisane: 18 stycznia 2008, 20:41
przez lampa123
Kiedyś byłem w Koszalinie (chyba tam) na dworcu był taki zegar.
Pozdrawiam

Re: Zegary żarówkowe

PostNapisane: 19 stycznia 2008, 01:01
przez FOX
Dokładnie o takie zegary mi chodziło :D ma ktoś więcej zdjęć?

Re: Zegary żarówkowe

PostNapisane: 19 stycznia 2008, 19:52
przez Krzysiek
Być może ten zegar to dzieło uczniów lub pracowników tej szkoły. Potwierdzam że działa. Działa również zegar na dworcu w Krakowie.

Re: Zegary żarówkowe

PostNapisane: 13 stycznia 2017, 00:53
przez moog
Nie jest to co prawda zegar, lecz wyświetlacz żarówkowy nad jezdnią. Pamiętam te wyświetlacze z Krakowa z lat 80. i początków 90. Wyświetlały chyba prędkość, z jaką należy jechać, aby cały czas mieć zielone światło:
Obrazek