Strona 2 z 7

Re: Świetlówki, a mróz

PostNapisane: 5 stycznia 2010, 13:24
przez Utilizer
andrzejlisek napisał(a):W Poznaniu przy Plazie, jak ją budowali, zbudowali schody i przejście pod dachem. Pod schodami (teoretycznie ruchomymi, ale w praktyce stoją) są świetlówki, myślałem, że mrozoodporne, a jednak jest inaczej. Tam jest (chyba) zwykła rura T8 w przezroczystej rurce grubości mniej więcej T12. Rura jest osobno i świetlówka jest osobno. Byłem tam w grudniu, to świetlówki na oko dobrze świeciły.


Whitesa Aura chyba wyglądają tam samo

Re: Świetlówki, a mróz

PostNapisane: 5 stycznia 2010, 14:10
przez Whites86
Utilizer napisał(a):
Whitesa Aura chyba wyglądają tam samo

Obrazek

Obrazek

Re: Świetlówki, a mróz

PostNapisane: 5 stycznia 2010, 14:47
przez DocBrown
Takie T8 jestem w stanie zaakceptować, zwykłe wyglądają w wielu oprawach jak kij :lol:

Re: Świetlówki, a mróz

PostNapisane: 5 stycznia 2010, 16:02
przez andrzejlisek
Przy Plazie to w pierwszej chwili myślałem, że tam są Aury, albo podobne, ale okazało się, że tam jest zwykły T8 i plastikowa przezroczysta rura. W jednej oprawie była sama rura bez świetlówki.

Postaram się w najbliższym czasie zapodać fotki.

Re: Świetlówki, a mróz

PostNapisane: 9 stycznia 2010, 17:02
przez famabud
U mnie w bloku, w garażach są oprawy OPK, gdzie są świetlówki T8 i tylko 4 oprawy świecą przez 24H, a resztę zapala się na tzw. "minutówkę", co uważam za bezsens, bo zanim się nagrzeją to gasną, szczególnie jak jest mróz i spada ich żywotność przez ich częste zapalanie i gaszenie :evil: . I kiedy np. czyszczę rower, to wkładam papierek, bądź śrubokręt do kontaktu i wtedy nie muszę bez przerwy latać i zapalać sobie światło. :mrgreen:
Często też widuję taką sytuację, że w niektórych ladach chłodniczych świetlówki w ogóle nie mogą się nagrzać i bez przerwy tętnią. :(

Re: Świetlówki, a mróz

PostNapisane: 9 stycznia 2010, 17:16
przez DocBrown
Hehe, ciesz sie, że automat schodowy jaki tam użyto nie ma opcji przeciwblokady :D

Re: Świetlówki, a mróz

PostNapisane: 9 stycznia 2010, 17:23
przez famabud
Niedawno się zepsuł i paliły się świetlówki bez przerwy, ale go wymienili, tudzież naprawili i teraz świecą tylko niecałą minutę, a potem gasnął. :evil: :twisted:

Re: Świetlówki, a mróz

PostNapisane: 9 stycznia 2010, 17:26
przez andrzejlisek
Oto zapowiadane fotki świetlówek przy przy schodach do Plazy. Widać rurkę bez świetlówki oraz samą oprawę bez niczego.

712571267127

Re: Świetlówki, a mróz

PostNapisane: 9 stycznia 2010, 17:29
przez famabud
Dziwne. :shock: Może po prostu da się kupić świetlówkę z tą hermetyczną osłonką, a gdy się przepali wyjmuje się świetlówkę z rurki i wkłada nową, zwykłą świetlówkę? :?

Re: Świetlówki, a mróz

PostNapisane: 9 stycznia 2010, 17:31
przez lampa123
DocBrown napisał(a):Hehe, ciesz sie, że automat schodowy jaki tam użyto nie ma opcji przeciwblokady :D

Sorry za offtop ale u mnie w garazu (blok) wyłącznik czasowy ma ciekawego "buga" - czasami się ujawnia czasami nie, jeżeli włączy się świetlówki i będzie się trzymało wyłącznik (chwilowy) w pozycji włączonej a później się puści to światło gaśnie. :D