www.lighting-gallery.pl

LUMILUXDELUXE napisał(a):Dokładnie tak było. Mam jedną 20W/765. Data produkcji: 88

Co ciekawe, rury PKP to już ogółem druga połowa / końcówka lat 80-tych. Najstarszą spotkałem bodajże z 86 roku.

Ostro używane :\
U mnie w szkole OSOm 240 sporo T12 stanowią Pabianice.

Te Tungsramy nie wyglądają tak źle. A bezimienna (Pila Cool White albo Polamp 2.1) oraz Polam Rzeszów prawie wcale.

OUSF napisał(a):Ostro używane :\
U mnie w szkole OSOm 240 sporo T12 stanowią Pabianice.

Ciekawe, że po ponad 17 latach ich nieobecności w handlu, nadal można je spotkać w takich ilościach w użyciu. Dzienne, czy w cieplejszej barwie?

Dzienne.
Na piętrze z OSOm 240 3/4 rur to Pabianice 12 40W daylight

Witam!
Odbyłem rozmowę z Panem W. z fabryki Polamp Warszawa. Powiedział, że długo pracował w Róży, więc zadałem mu parę pytań
Do kiedy były produkowane świetlówki T12w zakładach Róży?
Świwtlówki T12 były produkowane przez zakłady Róży Luksemburg do 1994. Potem wszystkie linie produkcyjne zostały sprzedane do Azji
Skąd Róża brała trzonki po upadku PRL'u (do 1994) ?[i/i]
Z Fabryki Trzonków w Bielsku Białej.
[i]Dlaczego tylko na jednej stronie był ekran?
Nie ekran, tylko taśma gemezis(poprawić proszę nazwę, bo nie jestem pewien) była nakładana na katodę, gdyż tam panuje najwyższa temperatura. Taśma zawiera amalgamat rtęci, a dzięki wysokiej temperaturze jest możliwe powstanie metalicznej rtęci, dzięki świetlówka wogóle rtęci. Technologie tą zaczerpneliśmy od Włochów na przełomie lat 70/80. My umieszczaliśmy katodę z 1 strony, a z kolei Holendrzy poszli dalej - na obu stronach umieszczali 'ekrany', czyli tą specjalną taśmę.

Sugestię tych pytań zaproponowałem w wątku o LR i cieszę się, że udało się te szczegóły dowiedzieć Rzeczywiście pokrywa się to z prawdą, gdyż ostatnie T12 P.W. mam z IV kwartału 1994 roku, a pierwsze ekrany pojawiły się zarówno w T5, jak i T12 własnie pod koniec lat 70-tych. Czyli rzeczywiście rola tych ekranów była trochę inna niż można by się spodziewać. I wygląda na to, że zarówno w T5, jak i T12 ekran pełnił jednak tą samą rolę, niekoniecznie związaną z celowym ograniczaniem okopcenia na końcówce rury. Podobną rolę pełniły niewielkie metalowe blaszki, doczepiane poniżej elektrody w kompaktach Philipsa.
Ciekawe, czy zakłady w Bielsku to te same, które obecnie robią komponenty pod Philipsa

Przydałoby się jeszcze zapytać, dlaczego trzonki w rurach 40W były przez jakiś czas inne niż w 20W.

Ruska świetlówka z 73r




Osmolona skrętka na ok 5,4cm, a druga na ok 4,5cm (zmierzone za pomocą profesjonalnej "linki" )








Natomiast druga świetlówka ma całkowicie wypalony emiter na jednej skrętce, po zmostkowaniu elektrody udało mi się ją odpalić. Niestety świeci strasznie niestabilnie:


Widok na elektrodę:

Jak tylko będę miał możliwość to wrzucę filmik

A to nie są rury tej marki 'Swiet'?