Oto świetlówki kompaktowe, jakie dziś przyjechały do mnie z Holandii. Na pierwszy ogień pokażę elektronicznego modela SL-E Prismatic. Jest to unikat, bowiem mimo produkcji w 1984 roku, świetlówka za zawiera statecznik
elektroniczny. Modele pryzmatyczne w wersji elektronicznej, nie pojawiały się już potem holenderskiej produkcji, mogły być to jedynie krótkie próbne lub lokalnie pojawiające się serie. Jest to model z sierpnia 1984 roku, z czasów, gdy magnetyczna wersja lamp SL Prismatic, zawierała obudowy czarne. Swoją drogą dziwne, że elektroniczne lampy z pryzmatycznym kloszem, nie zastąpiły modeli magnetycznych. Na rynek USA, dla napięcia 120V, w fabryce Philipsa w Meksyku, świetlówki SL produkowano ze statecznikiem elektronicznym już w latach 80-tych, ale w Europie jeszcze przez długie, długie lata świetlówki SL produkowano jednak z dławikami. W tej świetlówce rurka wyładowcza mocowana jest tak samo, jak w modelach z dławikiem (do metalowej blaszki). Klosz minimalnie zwęża się do dołu, nie ma na całej długości jednakowej średnicy. Obudowy są identyczne, jak czarne, złożone z dwóch połówek jakby, ale wykonane z białego materiału.





W akcji (ma ciepły start).









Sama świetlówka wygląda bardzo podobnie, konstrukcyjnie nieomal tak samo, jak świetlówki SL z dławikiem, ale najnowszej generacji.


Teraz model Pope SL*Reflector 18w. Jest to jedna z marek pokrewnych, dla których Philips produkował świetlówki kompaktowe. Najczęściej dla innych marek, Philips produkował świetlówki SL w wersji pryzmatycznej, mlecznej, czy kulistej, ale jak widać, istniały i takie marki, dla których Philips produkował także modele z reflektorowym kulistym kloszem. Takie właśnie świetlówki spotykano pod marką Pope.







