przez qba » 1 lutego 2013, 15:26
Ja w połowie lat 90 namówiłem matkę, by kupiła kompakta do łazienki, bo ojciec ciągle się wkurzał, jak ktoś zapomniał światło zgasić, a była tam żarówka 75w. Był to Phillips 2 U. Z WOS- a 60 trzeba było zdjąć klosz, bo się nie mieścił. Poświecił coś ok. 2 tygodni i padł. Na długi czas zraziłem się do kompaktów, wtedy jeszcze nie wiedziałem, że nie nadają się do miejsc, gdzie często się zapala i gasi światło. Mogła też się do tego przyczynić wilgoć, gdyż pracował bez klosza. Następnego kupiłem dopiero w 2001r, tym razem Osram. Kosztował 25zł i jeszcze był z gwarancją. Wytrzymał ok. 8 lat. jakiś czas potem kupiłem kilka chińczyków na bazarze, za kilka złotych. Miały jednak dość dobrą barwę, znacznie lepszą niż Apollo, które były dość popularne w tamtym czasie. Jak to chińczyki, pozdychały dość szybko, ale jeden z nich o dziwo przetrwał kilka lat.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku