www.lighting-gallery.pl

Doszły mi te stateczniki i pomimo zapewnien hurtownika, zapalają na zimno
Szlag mnie zaraz trafi. Niemal wszystko co zamowilem na tym ******* allegro nadaje sie do odesłania.

Na pewno podgrzewane mają sekundową zwłokę, zawsze? Nawet wtedy, jak swietlowka popracuje, wyłącze ją i włącze i tez bede czekał sekunde na rozgrzanie elektrod ?

Proste pytanie: czy do każdego z końca rur należy podpiąć dwa przewody, czy jeden aby statecznik pracował ? Jak tylko jeden na każdy z końców rury to zimny zapłon, jak dwa na każdy koniec to ciepły.

arw napisał(a):Doszły mi te stateczniki i pomimo zapewnien hurtownika, zapalają na zimno
Szlag mnie zaraz trafi. Niemal wszystko co zamowilem na tym ******* allegro nadaje sie do odesłania.

Na pewno podgrzewane mają sekundową zwłokę, zawsze? Nawet wtedy, jak swietlowka popracuje, wyłącze ją i włącze i tez bede czekał sekunde na rozgrzanie elektrod ?

Zwłoka zależy od kilku czynników. Moje stateczniki do świetlówek T8 podgrzewają ułamek sekundy, może 1/4. Natomiast te do rur T5 czasami grzeją długo ponad 1s.

arw napisał(a):Na pewno podgrzewane mają sekundową zwłokę, zawsze? Nawet wtedy, jak swietlowka popracuje, wyłącze ją i włącze i tez bede czekał sekunde na rozgrzanie elektrod ?

Czy sekundowa, to nie wiem, ale jakaś widoczna, chociażby 0,5 sekundy musi być. Końcówki świetlówki powinny się lekko zaświecić, potem rozbłyskuje cała świetlówka. Podgrzewanie elektrod powinno być za każdym razem, również, jak świetlówka przed chwilą świeciła.

No wlasnie z całego tego światła mnie olśniło, żeby sprawdzić jak to sie zachowuje przy 2 drutach - wówczas nie odpala. Do zapłonu potrzebuje 4 końcowek.
Ale zapłon jest natychmiastowy - tj. rury OSRAM-a zapalają sie natychmiast. Jak wepnę no-name 2700K, to przed odpaleniem swieci słabo na jakies 0.5sek, potem dopiero mocno.
Ale tak samo zachowywal sie poprzedni statecznik dostarczony w oprawie. Jego zdj. mieliscie okazje widziec kilka postów wyzej. Nie ma w nim termistora PTC odpowiedzialnego za podgrzewanie, obwod elektrod zamykał niewielki kondensator.

arw napisał(a):Jak wepnę no-name 2700K, to przed odpaleniem swieci słabo na jakies 0.5sek, potem dopiero mocno.

Słabo to świeci cała rura, czy tylko końcówki (żarniki)? Są też takie stateczniki, które odpalają rurę jakby w dwóch etapach, ale to też jest zimny zapłon.

arw napisał(a):Ale tak samo zachowywal sie poprzedni statecznik dostarczony w oprawie. Jego zdj. mieliscie okazje widziec kilka postów wyzej. Nie ma w nim termistora PTC odpowiedzialnego za podgrzewanie, obwod elektrod zamykał niewielki kondensator.

Czy jest przygotowane miejsce pod termistor, podobnie, jak w niektórych kompaktach?

Rozebrałem ten statecznik VS, niestety tylko od spodu, bo góra jest czymś zaklejona prawdopodobnie.
Od spodu sporo elementow SMD i widac, ze kazdy PAD jest wykorzystany, w calkowitym przeciwienstwie do badziewnego poprzedniego ballastu.
Jest bogaty w elektronike, ale dalej nie mam przekonania co do ciepłego zapłonu.

Rura no_name swieci słabo na calej dlugosci przez ułamek sekundy.
Rura OSRAM przez tą chwilkę mruży z jakąś czestotliwoscia i po chwili sie stabilizuje calkowicie.

Roznice jaka moge dostrzec, to na starym stateczniku rura po odpaleniu swieciła nieco slabiej w srodku, dopiero po minucie sie rozswietlala świecąc równomiernie. Obecny statecznik zapala rure i swieci cala rownomiernie. Nie brzęczy (!), nie migocze 100Hz, takze mimo wszystko jest znacznie lepiej.

Ja obstawiam, że jednak ten układ odpala na ciepło.
Jak nie to kup Philips HF Performer II

Dobra, mam inną zagwozdke.
Na suficie mam dwie oprawy po obu koncach pokoju. W jednej jest stary statecznik, w drugiej ten nowy VS.
Skierowałem aparat na swietlowke z nowym balastem i widzę na wyswietlaczu aparatu migotanie.
Po skierowaniu na swiatlo ze starym statecznikiem, jest OK, nic nie migocze, jest stabilnie.

Z czym to sie wiąże?

Nic, nie musisz się tym przejmować. Wyświetlacz wpada w interferencje z jakąś harmoniczną składową częstotliwości zasilającej świetlówkę.