www.lighting-gallery.pl

/

@wyolon

Lampka kiedyś już sobie taką zrobił.

Tego typu lampki 1W też pracują na układzie RC - są podłączone przez kondensator 330nF/250V lub 400V (rzadziej mają większą pojemność, np. 470nF, ale się zdarza) i rezystor 200R szeregowo. Jest to układ RC taki, jakie stosuje się w zasilaczach LED. Jako zaplonnik służą w nich elektrody pomocnicze - ten trzeci drucik koło elektrody głównej - podłączone z przeciwną elektrodą główną poprzez rezystor 20k każda. Układ ten jest analogiczny pod względem podłączeń do sposobu zapłonu jarzników LRF. Rurki są na tyle małe, że te elektrody pomocnicze zupełnie wystarczą.
Same rureczki też przypominają jarzniki LRF co do budowy.

Widzę lumix, że lampki a Allegro W 2007 roku te same lampki były sprzedawane w Biedronkach.

Miałem kiedyś taką świetlówkę. Po roku działania spaliła się:

Możliwe, że jeszcze będzie migać i działać jak ją podłączysz.
Tego typu lampki zużywały się często nawet po około 3 miesiącach pracy, a rekordzistki świeciły mi kilka dni Przepaliłem już masę tych lampek, prawie cały czas używam kilka / kilkanaście sztuk w przedłużaczu. Najdłużej wytrzymały mi Briluxy bez wyłącznika z 2003 roku (partia bodajże 154/2003), niektóre świeciły przez ponad 4 lata.
Jeżeli rurka wyładowcza nie zdążyła pęknąć na początku migania, to zawsze w szybkim tempie padała też druga skrętka, za sprawą wyładowań niestabilnych, pojawiających się wokół elektrod. Miganie tych lampek bywało dość efektowne wizualnie, często widać było zapalające się łuki wokół elektrod, a czasem nawet cała rurka potrafiła zajarzyć się na sekundę na pomarańczowo

Ja też mam podobną lampkę, kupioną kiedyś w Castoramie. Znajduje się w niej taka sama świetlówka. Świeci kolorem niebieskim.
Nigdy nie rozkręcałem obudowy tej lampki, bo nie mam odpowiedniego śrubokręta (śrubki są jakieś nietypowe, z takim jakby "wcięciem" pośrodku).
Jednak kilka razy udało mi się zajrzeć do jej wnętrza poprzez lekkie odgięcie palcem jednej części obudowy. I widziałem w niej właśnie taką świetlówkę, jaką widać na waszych powyższych zdjęciach.
Mam tę lampkę do dziś. Jest w pełni sprawna. Mało używana. Żałuję tylko, że nie kupiłem ich wtedy więcej, w innych kolorach. Bo pamiętam, że były też zielone, czerwone i chyba też żółte.
Ta lampka to dość ciekawa konstrukcja. Obecnie nie ma już ich w sprzedaży. Są, co prawda, podobne, ale w środku zamiast świetlówki, zawierają już diody.

Barti napisał(a):Obecnie nie ma już ich w sprzedaży. Są, co prawda, podobne, ale w środku zamiast świetlówki, zawierają już diody.

Oczywiście, że są, tylko trzeba dobrze poszukać Na alegro wciąż jest ich dość sporo, często też pojawiają się na olx, z resztą nawet sam Rum-Lux nadal sprowadza je w wersji świetlówkowej.
Konstrukcja jarznika tych lampek jest ta sama co w LRF, z resztą ich produkcja odbywała się pod zamówienie na tych samych liniach, tylko na innych surowcach (typowych dla świetlówek).