www.lighting-gallery.pl

Z kolei osram ma czerwone z białym luminoforem i zielone chyba też.

Tak zgadza się, nawet porównywałem raz czerwonego Philipsa i czerwonego Osrama, różnica między nimi jest kolosalna, Osram świeci o wiele jaśniej, ale też odcień czerwonego ma zupełnie inny.

Rury które powinny świecić na czerwono, a mają biały luminofor, świecą tak naprawdę na różowo, ponieważ niebieskie widmo rtęci miesza się z czerwonym światłem emitowanym przez luminofor w takiej rurce. Tak samo problem jest z uzyskaniem czysto żółtego koloru bez zabarwienia samej rurki. Większość producentów, w tym także nasz Polam / Telam, bralo pod uwagę ten problem, produkując świetlówki niebieskie i zielone z białym luminoforem, natomiast czerwone i żółte z barwionym.

Faktycznie te czerwone Osramy dość mocno idą w stronę różowego odcienia, to nie jest czysty czerwony, tak w ogóle to Osram produkował może żółte świetlówki? Bo ja się przyznam szczerze, że nigdy takiego nie widziałem, jedynie czerwone, niebieskie i zielone, one wszystkie są białe i mają typowy luminofor. Wiem, że Sylvania produkowała żółte świetlówki, które właśnie były białe z typowym luminoforem, ale nigdy nie widziałem na żywo ani nigdy nie natrafiłem w sprzedaży, również Sylvania z ciekawszych produkowała świetlówki różowe (pink), również białe z luminoforem. Z kolorowych Polamów mam jedynie T5 6W w kolorze Niebieskim i Zielonym, z czego te zielone świecą naprawdę bardzo jasno, a niebieska już chyba trochę słabiej i jej odcień światła jest nieco bardziej błękitny niż w Philipsie T8 Blue, oczywiście wszystkie z typowym luminoforem, zaś nadal brakuje mi w kolekcji Polamów w kolorze czerwonym i żółtym, ale wiem, że one były barwione. Jeszcze tak na szybko dwa porównania Philips i Osram, na początek czerwone, widać jak duża jest przepaść zarówno w odcieniu jak i ilości światła, Philips ma katalogowo 15lm, a to bardzo słabo:









I jeszcze drugie porównanie zielony Philips i zielony Osram, obydwie są z luminoforem i świecą bardzo jasno, ale odcień światła się lekko różni, Philips ma bardziej intensywną zieleń, a Osram bardziej jaśniejszą:

Różnica między tymi czerwonymi świetlówkami jest tak wielka, że na podstawie zdjęcia nie widać, czy philips w ogóle świeci Dzięki za to ciekawe porównanie!

Jeszcze jakby porównać czerwonego Osrama ze świetlówką mięsną i fioletową/różową do roślin to byłoby ciekawe zestawienie.

Wojtek26162 napisał(a):Faktycznie te czerwone Osramy dość mocno idą w stronę różowego odcienia, to nie jest czysty czerwony, tak w ogóle to Osram produkował może żółte świetlówki? Bo ja się przyznam szczerze, że nigdy takiego nie widziałem, jedynie czerwone, niebieskie i zielone, one wszystkie są białe i mają typowy luminofor. Wiem, że Sylvania produkowała żółte świetlówki, które właśnie były białe z typowym luminoforem, ale nigdy nie widziałem na żywo ani nigdy nie natrafiłem w sprzedaży, również Sylvania z ciekawszych produkowała świetlówki różowe (pink), również białe z luminoforem. Z kolorowych Polamów mam jedynie T5 6W w kolorze Niebieskim i Zielonym, z czego te zielone świecą naprawdę bardzo jasno, a niebieska już chyba trochę słabiej i jej odcień światła jest nieco bardziej błękitny niż w Philipsie T8 Blue, oczywiście wszystkie z typowym luminoforem, zaś nadal brakuje mi w kolekcji Polamów w kolorze czerwonym i żółtym, ale wiem, że one były barwione. Jeszcze tak na szybko dwa porównania Philips i Osram, na początek czerwone, widać jak duża jest przepaść zarówno w odcieniu jak i ilości światła, Philips ma katalogowo 15lm, a to bardzo słabo:

Niestety, rury mające czerwony luminofor / farbę mocno tracą przy tym strumienia, podobnie z resztą jak świetlówki UV Blacklight, które światła widzialnego nie dają zbyt wiele.
Osram oczywiście produkował żółte świetlówki, widywałem takie wiele razy na ekspozycji i nawet sam mam taką 36W tyle tylko, że w nich kolor ten uzyskiwany był w jeszcze inny ciekawy sposób - na świetlówkę była nakładana barwiona na żółto powłoka, taka jak ta, która uodporniała rury na stłuczenie, albo raczej na rozprysk szkła przy stłuczeniu. Być może, że wcześniej było to rozwiązywane w inny sposób, ale na pewno już około 20 lat temu te powłoki koloru żółtego były stosowane dla Osramów w tej barwie.
Jakby tak łopatologicznie spojrzeć, to za żółte i pomarańczowe świetlówki można uznać po prostu te, które świecą ciepłą barwą tak naprawdę "białe" świetlówki, które świecą rzeczywiście na biało, to rurki w dziennej barwie, a wszystkie te opisywane jako "białe" świecą w praktyce na żółto / żółtopomarańczowo o różnej intensywności żółtego. Dla przykładu lampki 1W ze świetlówkami, które występowały jako białe i kolorowe, miały te kolory oznaczane tak jak było to widać - białe były te, które świeciły w dziennej barwie, a jako żółte oznaczano te, które emitowały światło z pogranicza White / Warm White. Moim zdaniem właśnie tak powinno się oznaczać kolory rur, ale być może jako wzorzec do oznaczania barw służyła żarówka, dająca bazowe światło "białe" od którego zrobiono inne warianty.

Świetlówki o barwie żółtej z powłoką FEP, którą produkował Osram miały oznaczenie jako Chip Control. Były stosowane do oświetlania stanowisk produkcji mikrochipów. W drukarniach i przy naświetlaniu płyt drukarskich również stosowali

Wiem o istnieniu świetlówek typu chip control, ale to już jest świetlówka do zastosowania specjalnego, a mi chodziło o typową żółtą świetlówkę do typowego oświetlenia. Zakładam że pod tą powłoką pewnie kryje się coś normalnej barwy, ten styl wykonania aż przypomina mi radzieckie kolorowe świetlówki - zwyczajne LD lub LB, które pomalowali z zewnątrz w fabryce na dany kolor, szczerze mówiąc straszny pomysł, bo jak widziałem fotki tych świetlówek to farba miejscami była już z upływem czasu przetarta i świetlówki te świeciły dosłownie w dwóch barwach, czyli normalna barwa punktami przemieszana z kolorem, a poza tym takie prymitywne wykonanie można nawet zrobić w warunkach domowych. Jeszcze dorzucę parę fotek porównania czerwonego Osrama do świetlówek w różowawych barwach tak jak było to wspominane, niestety jakość fotek jest słaba, ale najważniejsze różnice widać, Osram RED i Osram Fluora 20W do hodowli roślin:







Osram Red i Philips Food (do mięsa):









I jeszcze wszystkie trzy na raz, do dwóch wcześniejszych dołożona Narva Lumoflor 40W do roślinek:







Różnica bardzo duża i na dobrą sprawę ciężko zauważyć róż w świetle Osrama, ten zafarb w tej świetlówce najlepiej widać porównując ją z czymś czerwonym.

Masz jakieś foto tych radzieckich kolorowych swietlówek ?