świetlówki bez statecznika

Szeroko pojęte lampy fluorescencyjne

świetlówki bez statecznika

Postprzez Wysokoprezny » 5 stycznia 2015, 22:30

U teścia na zakładzie w pracy wymieniają hermetyczne oprawy świetlówkowe 2x36W (niektóre miały zasilanie elektroniczne) na świetlówki....i tu nie wierzę- lampy te mają RZEKOMO być złączone szeregowo i nie mają elektronicznych stateczników, słowem ot tak do sieci włączone do 230V. Ktoś coś moim zdaniem źle powiedział lub zostało to źle zrozumiane. Ja to widzę tak: belki świetlówkowe łączą szeregowo- przekazywanie gniazdami zasilania do następnych opraw (w jednym ciągu nie więcej niż n opraw ze względu na obciążenie prądem), a po drugie to będą jakieś T5 czy coś takiego, które nie mogą pracować z układem tradycyjnym, tj. statecznik indukcyjny+zapłonnik tlący, a jedynie mogą pracować w elektronicznym statecznikiem+elektronicznym urządzeniem zapłonowym.
Zasada jest prosta- każda lampa wyładowcza MUSI być wyposażona w statecznik prądu, choćby miał to być "prymitywny" rezystor, a po drugie- co z impulsem zapłonowym? No właśnie. Czy się mylę? Jestem otwarty na Wasze sugestie :mrgreen:
Lampy wysokoprężne w każdym ogrodzie!
Wysokoprezny
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 lutego 2008, 18:36

Re: świetlówki bez statecznika

Postprzez Utilizer » 5 stycznia 2015, 22:39

A może to będą oprawy ledowe o wyglądzie typowych hermetyków świetlówkowych ;) :?:
Avatar użytkownika
Utilizer
 
Posty: 6575
Zdjęcia: 2797
Dołączył(a): 27 czerwca 2009, 19:39

Re: świetlówki bez statecznika

Postprzez Wysokoprezny » 6 stycznia 2015, 11:51

Właśnie podejrzewałem to, ale on mówi, że to nie ledy :?
Lampy wysokoprężne w każdym ogrodzie!
Wysokoprezny
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 lutego 2008, 18:36

Re: świetlówki bez statecznika

Postprzez famabud » 6 stycznia 2015, 18:45

Wysokoprezny napisał(a):Właśnie podejrzewałem to, ale on mówi, że to nie ledy :?

Może to świetlówki halogenowe. :P :twisted: :mrgreen:
Light is life
Avatar użytkownika
famabud
 
Posty: 9296
Zdjęcia: 1074
Dołączył(a): 3 listopada 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin

Re: świetlówki bez statecznika

Postprzez MRP200 » 6 stycznia 2015, 20:20

Są też żarówki liniowe. Na pierwszy rzut oka można to pomylić ze świetlówką, szczególnie jak nie widać trzonków. Ale nie sądzę, żeby tam zastosowano takie żarówki, bo są one niezbyt dużej mocy i nadają się w zasadzie do oświetlenia dekoracyjnego a nie ogólnego.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: świetlówki bez statecznika

Postprzez Lampka » 7 stycznia 2015, 13:29

Liniowe żarówki są ponadto krótsze, niż świetlówka 36W, stosowano je dość powszechnie do podświetlenia np. lustra. Obecnie nadal są dość często spotykane.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6560
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: świetlówki bez statecznika

Postprzez Elektroservice » 7 stycznia 2015, 13:44

Tyle, że na 100% nikt by nie wymieniał świetlówek na żarówki liniowe w oświetleniu zakładu pracy :twisted:
Szeregowo złączone świetlówki zasilane bez statecznika to jest moim zdaniem jakaś bzdura. Teoretycznie jest to możliwe przy zasilaniu z trafa o odpowiednim napięciu i ograniczającego prąd do odpowiedniej wartości (coś jak trafo neonowe), ale jaki to ma sens ?
Precz z przewodami YDYt, oraz podobnymi w instalacjach elektrycznych !
Avatar użytkownika
Elektroservice
 
Posty: 6333
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 6 stycznia 2013, 20:40
Lokalizacja: Stęszew

Re: świetlówki bez statecznika

Postprzez Lampka » 7 stycznia 2015, 17:25

Nie sądzę, żeby ktoś się bawił w coś takiego. Żarówek też nie instaluje się już w nowoczesnych systemach oświetleniowych (te liniowe żarówki służą zwykle w domach do podświetlania lustra w łazience, albo okapu kuchennego). To na pewno są oprawy z osprzętem, a jak nie świetlówkowe, to na ledach. Aby odpalić rury T5 wysokich mocy, wymagany jest jeszcze większy impuls napięciowy, niż przy rurach T8, a świetlówki te parametrami dostosowane są do pracy na elektronice. Może komuś chodziło, że są to układy bezdławikowe, albo bez zapłonnika? Produkowane są względnie zwarte układy elektroniczne, odpalające dwie świetlówki w szeregu, może ktoś "nie zauważył" tego, że w oprawie znajduje się elektronika.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6560
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: świetlówki bez statecznika

Postprzez Wysokoprezny » 8 stycznia 2015, 18:42

Wiecie co? Zaktualizowałem dane trochę- teść dopytał- to ledy. Ale upiera się, że są gołe bez rezystorów i innych rzeczy, a jedynie w szereg połączone. Możliwe to jest??????? W ledach nie jestem za mocny. Wiem, że ledy mają sterowanie prądowe (lepiej nimi tak sterować niż napięciowo). Czy każda leda jest zasilana DC?
Lampy wysokoprężne w każdym ogrodzie!
Wysokoprezny
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 lutego 2008, 18:36

Re: świetlówki bez statecznika

Postprzez MRP200 » 9 stycznia 2015, 01:03

Dioda LED to wyłącznie na DC. Ale jeżeli mówimy już o typowym zamienniku LED-owym tradycyjnej żarówki czy świetlówki to zasila ją się napięciem przemiennym, typowo 230 V. Sam zasilacz do diod LED wbudowany jest wtedy w "zamienne" źródło.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp


Powrót do Świetlówki liniowe i kompaktowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości