fajnie to wygląda. była taka moda że do oświetlania obiektów sakralnych budowanych w latach 70, 80-tych używano namiętnie świetlówek liniowych -albo schowanych za różnymi gzymsami czy przesłonami,jak na filmiku famabuda, albo stosowano oprawy 2x20/40W z kloszami pryzmatycznymi , rzadziej mlecznymi.
w powyższym przypadku było to oświetlenie pośrednie i widzimy jedną barwę - dzienną . bywało też że mieszano wszystkie barwy, jakie były dostępne.
nie wiem jakie świetlówki świecą na filmiku, ale pewnie max. 865
często oświetlano te białe sufity np.Piłami 765 lub daylightami Tungsramu czy Razno, i wyglądało to totalnie trupio , poza tym przy tej ilości opraw z zapłonem magnetycznym słychać było charakterystyczne brzęczenie stateczników. ...no, ale tak to niegdyś było