Strona 1 z 1

Przedwojenne niemieckie rtęciówki średnioprężne

PostNapisane: 10 stycznia 2012, 00:43
przez trojmiejski
Ostatnio, w wysypie historycznych fotek przewijał się temat niemieckich rtęciówek jakie były przed wojną stosowane choćby w Wrocławiu. Jak wiadomo one były znacząco odmienne od współczesnych rtęciówek, jednak nie znam, a ciekawią mnie szczegóły ich budowy, jakie światło dawały i jak się odpalało. Przykład takiej lampy:
http://www.lamptech.co.uk/Spec%20Sheets ... gH1000.htm

Re: Przedwojenne niemieckie rtęciówki średnioprężne

PostNapisane: 10 stycznia 2012, 00:51
przez cieszyn
Musiałby zerknąć do mojej starej knigi z bodaj 1938 r, tam coś o nich może jest, ale raczej o polskich, trudno mi teraz powiedzieć

Re: Przedwojenne niemieckie rtęciówki średnioprężne

PostNapisane: 10 stycznia 2012, 00:53
przez qba
We Wrocławiu dokładnie takie rtęciówy były w oprawach przewieszkowych z blendą. Miały moc 265w. Z początku sądziłem, że 1000w, ale tyle to miały dekalumenów, a przed wojna w nich się podawało jasność lampy. Ciekawe jak one na żywo świeciły. Szkoda, że wtedy nie było cyfrówek. Czy ich światło było zbliżone barwą do LRa i jak jasno świeciły w porównaniu do wysokoprężnych rtęciówek? Zastanawia mnie też na jakich układach one pracowały i czy zwykły LRF by na takim zaświecił. Wszak na placu Kościuszki wisiały do wczesnych lat 60 i świeciły, więc nie wiem, czy były tam potem stosowane pierwsze polskie LRFy, czy świeciły te, które zostały z zapasów np. ze zdjętych tego typu opraw z rynku i innych miejsc, a gdy się skończyły, zamontowano UOSFy.

Re: Przedwojenne niemieckie rtęciówki średnioprężne

PostNapisane: 19 stycznia 2012, 20:55
przez Lampka
Fajne te lampki, jak są rtęciówki wysokoprężne (LRF) i niskoprężne (świetlówki), tak też i pośrednie między nimi. Ciekawe, czy gdzieś jeszcze można je znaleźć (poza muzeum) ;) Widać, że mają elektrode zapłonową, wiec pewnie do ich zasilania także był potrzebny sam dławik lub jakiś inny ogranicznik prądowy, podobnie jak u LRF. Wygląda na to, że są to przodkowie współczesnych rtęciówek. Mają jedynie trochę dłuższe jarzniki, z wyglądu coś jak rurka ze świetlówki 4 lub 6w.

Swoją drogą, to zastanawia mnie, czy produkowano też takie lampy, jak na przykład wysokoprężne lampy neonowe, albo niskoprężne MH ;)