Zasilanie lampy Osram PowerStar HQI-TS 150W

[andrzejlisek]

Przed chwilą zrobiłem próbę.

Mam zwykły dławik sodowy STS-150 oras IDS-4.1
Amperomierz włączyłem w szereg z samą lampą, od przeciwnej strony niż ta, która jest podłączona do środkowego zacisku IDSa (zacisk "H").

Po podłączeniu bezpośrednio do sieci 230V lampa ruszyła. W odróżnieniu od sodowej, przed stabilnym zaświeceniem się przez pierwszą ok. sekundę lampa mrugała i błyskała. Potem było ok. W czasie pierwszej minuty były jakby dwa przebłyski, tak, jakby na krótki ułamek sekundy wzrosnął strumień świetlny, potem przebłysków nie było. Po nagrzaniu się (5 minut na zegarze) prąd płynący przez lampę pokazywany przez miernik wynosił równe 2 ampery, lampa dawała naturalne białe światło (jest to lampa o temperaturze 4200K). Światło było bardzo przyjemne.

Po wyłączeniu lampy i ostygnięciu (ok. 10 minut) podłączyłem ją do autotransformatora ustawionego na 140V na skali (wartość wypracowana przy wcześniejszych próbach). Po włączeniu do prądu nic się nie dzieje. Podnoszę napięcie do 230V (220V na skali, bo to jest trafo z lat 80.), lampa startuje. Jak wystartuje i świeci stabilnym światłem (sekunda po ustawieniu 230V) obniżam napięcie do 140V. Po nagrzaniu się (5 minut) ewentualnie koryguję napięcie tak, żeby amperomierz pokazywał wartość w zakresie od 1,2A do 1,25A. Po skorygowaniu woltomierz podłączony do wyjścia autotransformatora (napięcie, jakim jest zasilany cały układ z metalohalogenkiem) pokazuje 155V. Tutaj strumień świetlny wydaje się być trochę mniejszy, barwa chłodniejsza niż przedtem, światło takie trochę trupie, sztuczne, nienaturalne, wrażenie jest podobne, jakbym oświetlał ulepszoną rteciówką.

Wygląda na to, że rzeczywiście przewidziano użycie tej lampy ze statecznikiem sodowym, chociaż nie spotkałem się z sodówkami z trzonkiem RX7s.


Teraz właśnie doczytałem, że prąd pracy dla mojej lampy wynosi 1,8A, a nie 1,2A, jak dla lampy tego samego typu firmy Polamp

[andrzejlisek]

Włączyłem lampę z prądem 1,8A, wtedy napięcie zasilania wynosi 208V. Barwa śwatła przyjemna, neutralnie biała, taka jaka powinna być, taka, jak przy podłączeniu lampy prosto do sieci. W takim razie podłączenie do tego, co ja mam nie powinno być problemem dla lampy (różnica 0,2A), tym bardziej, że, jak mówicie, ten metalohalogenek można podłączyć do osprzętu sodowego.

Obejrzałem też inne lampy w katalogu internetowym Philips i Osram. W przypadku Philips przy prawie każdej lampie jest wyraźna informacja, na jakim osprzęcie jest przewidziana, w przypadku Ostam takiej informacji nie znalazłem.

[andrzejlisek]

Lampę, o której piszę, zastosowałem do rzutnika prawie własnej roboty. Prawie, bo ja kupiłem zrobiony przez kogoś innego, a ja nieco ulepszyłem, ulepszenie polegało również na zastosowanie lampy MH w miejsce żarówki halogenowej.

Pierwotnie był żarnik halogenowy 300W. Wystarczyło trochę kombinerkami rozgiąć "łapki" oprawki i metalohalogenek 150W można zamontować.

Przechodząc do sprawy jest jeden problem:
Mam statecznik do lamp sodowych 150W oraz zapłonnik IDS 4.1A

Problem polega na tym, że lampa odpala się z bólami. Nie chce startować za każdym razem, nawet odwracanie wtyczki i lampy w oprawce nie wiele pomaga. Raz na ileś prób startartuje ale to też z oporem. Jak wystartuje, to już dalej nie ma problemu. Zmieniłem kabel dochodzący do samej oprawki i dalej to samo. Oczyszczenie końcówek oprawki papierem ściernym praktycznie nie pomogło.

Jak lampa nie chce startować, to pojawiają się w jarzniku niebieskie iskry, od elektrody do elektrody.

Zapłonnik jest na pewno dobry. Na tym samym sprzęcie sodówki odpalają sie bez najmniejszych problemów. Czyjest możliwe, że jednak winny jest układ zaplonowy i zmiana na innego typu rozwiąże problem?

Nie ukrywam, że w obudowie projektora przewody do lampy dotykają metalowych części (ale przez izolację). Czy jest możliwe,zeby fakt dotykania metalowych części miał wpływ na kłopoty z lampą?

Kaszel: O ile pamiętam, miałeś zmontowany zestaw z lampą metalohalogenkową ciepłobiałą z trzonkiem R7x. Czy lampa odpala się za każdym razem? Jaki tam masz statecznik i jaki układ zapłonowy?

[DocBrown]

IDS-4,1A z tego co wiem daje nieraz napięcie zaniżone w stosunku do tego, co pisze na jego obudowie, spróbuj zastosować IDS 4-2 (mniejszy i w czarnej obudowie), na nim lampa powinna zapalać lepiej.

[KaszeL]

Kaszel: O ile pamiętam, miałeś zmontowany zestaw z lampą metalohalogenkową ciepłobiałą z trzonkiem R7x. Czy lampa odpala się za każdym razem? Jaki tam masz statecznik i jaki układ zapłonowy?

To zależy o którym zestawie mówisz. Jeśli chodzi o ten, w którym 70W lampa była zamontowana w halopaku - to niestety czasami nie chciał odpalać. Wystarczyło wtedy poruszać lampą i wszystko było w porządku. Natomiast w przypadku tego gotowego układu do lamp 150W, to ten zawsze działała poprawnie. Mam wrażenie, że w przypadku MH szczególnie ważna jest długość przewodów zasilających lampę. Swoją drogą to IDSy to nie są zbyt dobre zapłonniki, ja za nimi nie specjalnie przepadam. Nie raz zdarzało mi się, że nie chciały odpalać lampy o mocy przewidzianej do obsługi. Polecam zapłonniki niemieckie zapłonniki VS, one zawsze dają radę.

[andrzejlisek]

Wymieniłem lampę w Castoramie, z paragonem w ręce przyjęli moją bez problemu jako wadliwą. Jak zamontowałem nową, to odpala się za każdym razem na osprzęcie sodowym. Jednak tak naprawdę odpalałem chyba najwyżej 3 razy, ale za każdym razem świeciła minimum 30 minut.

Projektor, do którego kupiłem lampę prezentuję tutaj:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... highlight=

Teraz jestem ciekaw, czy wtedy trafiła mi się wadliwa sztuka, czy niedociążanie (zasilanie prądem 1,2A) lub przeciążanie lampy spowodowało trwałe zmiany w lampie przez co trudniej było odpalać.