Strona 1 z 2

[Philips] HPI/T 2000W (różne wersje)

PostNapisane: 4 kwietnia 2012, 13:52
przez amisiek
Przedstawiam Wam lampę Philips HPI/T 2000W G/92/2. Jest to najbardziej kolorowa lampa jaką kiedykolwiek widziałem.
Obrazek
Wkręcam do keksówki
Obrazek
Start! Osprzęt to STS-400 + STS-250 równolegle, zasilanie 230V, zapłonnik 6kV, ale jestem przekonany, że odpali na zwykłym TUZie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Widmo na STS400+STS250. Lampa jest mocno niedociążona, zatem nie osiąga ani pełnej mocy, ani optymalnego ciśnienia - więc nie ma ostatecznej barwy. Uprzedzam pytanie - nie mam osprzętu, na którym mógłbym ją odpalić
Obrazek

Re: [Philips] HPI/T 2000W (różne wersje)

PostNapisane: 4 kwietnia 2012, 13:55
przez amisiek
Philips HPI/T 2000W G/92/3 jest z dłuższym jarznikiem, niestety na STS400+STS250 przy zasilaniu z 230V chwilę się tylko rozgrzał i zgasł. Lampa ta jest dostosowana do zasilania miedzyfazowego, zatem wymaga o wiele wyższego napięcia niż 230V, które mam w domu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zgasło, widma nie ma ;)

Re: [Philips] HPI/T 2000W (różne wersje)

PostNapisane: 4 kwietnia 2012, 14:47
przez elek
Ahhh ta wersja na 230V to piękna sztuka :) ona śmiga na prądzie 16,5 A, wersja 400V ma 9 A.

Re: [Philips] HPI/T 2000W (różne wersje)

PostNapisane: 4 kwietnia 2012, 15:49
przez matit1
Gdybyś miał statecznik 1000W to po dołożeniu tych co masz najprawdopodobniej już by nie zgasła ta na 400V.

Re: [Philips] HPI/T 2000W (różne wersje)

PostNapisane: 4 kwietnia 2012, 18:40
przez litak1
matit1 napisał(a):Gdybyś miał statecznik 1000W to po dołożeniu tych co masz najprawdopodobniej już by nie zgasła ta na 400V.

Niestety zgasła by jeszcze szybciej ponieważ większe rozgrzanie równa się wyższy spadek napięcia na łuku elektrycznym.
Lampki rewelka i ładny kolorek przy zaświecaniu, ciekawi mnie widmo na znamionowych parametrach. Pewnie barwa ciepła będzie, skoro tyle związków sodu.

Re: [Philips] HPI/T 2000W (różne wersje)

PostNapisane: 4 kwietnia 2012, 19:26
przez amisiek
Tutaj film, ale nakręcony aparatem kieszonkowym więc cienki jak ... węża.
http://www.youtube.com/watch?v=Wqbzo-wW_Bo

Re: [Philips] HPI/T 2000W (różne wersje)

PostNapisane: 4 kwietnia 2012, 20:11
przez matit1
litak1 napisał(a):
matit1 napisał(a):Gdybyś miał statecznik 1000W to po dołożeniu tych co masz najprawdopodobniej już by nie zgasła ta na 400V.

Niestety zgasła by jeszcze szybciej ponieważ większe rozgrzanie równa się wyższy spadek napięcia na łuku elektrycznym.

No nie wiem, może mam jakiś "lepszy"(oczywiście żartuję) prąd bo w takiej konfiguracji odpaliłem MH 2000W i LRJP 2000W i przez 15 minut żadna nie zgasła a tym bardziej nie próbowała(zdj. są w wątku-moja kolekcja).

Re: [Philips] HPI/T 2000W (różne wersje)

PostNapisane: 4 kwietnia 2012, 20:22
przez amisiek
Jak masz nowe lampy to mają niższy spadek napięcia. Te lampy prawdopodobnie były po próbach trwałości, ich przebieg jest zupełnie nieznany.

Re: [Philips] HPI/T 2000W (różne wersje)

PostNapisane: 4 kwietnia 2012, 20:37
przez litak1
Matit masz rację też mam lrjp 2000w i również mi świeci nie gasnąc na 230V nie dawno o tym pisałem ;) i również mam w galerii ;) . Mnie chodzi o fizykę większy prąd = większa temperatura = większe ciśnienie = wyższe napięcie łuku, oczywiście są odstępstwa od reguły bo np. w wyższej temp. mogą parować inne jodki które obniżają napięcie jonizacji stąd różnie to bywa z różnymi lampami ,ale generalnie taka jest zasada ;)

Re: [Philips] HPI/T 2000W (różne wersje)

PostNapisane: 4 kwietnia 2012, 20:42
przez matit1
Oczywiście masz rację, w moim przypadku to raczej dla tego że ten MH jest nowy i po rozgrzaniu(pewnie nie do końca) wyładowanie jest stabilne przy 207V i 4,6A, potem dorzucam pakiet stateczników i mam 220V i 5,1A na lampie. Koniec Off topu.