Metalohalogenek- dziwna przypadłość

Lampy rtęciowe, sodowe, metalohalogenkowe

Metalohalogenek- dziwna przypadłość

Postprzez Wysokoprezny » 15 grudnia 2021, 01:07

Dawno mnie tu nie było... Pomóżcie proszę w zagwozdce. Kupiłem 2 miesiące temu 2 naświetlacze metalohalogenkowe 70w trzonek rx7s firmy Lightech. Cena 79,20 bez źródła. Statecznik, szeregowy układ zapłonowy i kondensator tejże firmy. Dokupiłem źródła Osram Powerstar WDL. Jedna oprawa jest ok. Druga robi mnie w balona! Najpierw po paru godzinach pracy po załączeniu ZIMNEJ lampy bzy żenię ok 5 minut i lampa startuje. Obstawiłem przebicie, etc. Na zaplonnik impulsowym. Kupiłem Polamp szeregowy HID-CD-6 70W-400W. Lampa ruszyła. Było ok. Był raz zanik napięcia w sieci. Wiadomo, źródło musi obniżyć ciśnienie poprzez stygnięcie. Od tego momentu lampa zimna 20 sekund po starcie gasła by ostygnąć. Za którymś razem się rozswiecila. Potem znów to samo. Wymiana źródła. Jest super. Ustąpił problem. Wyłączyłem i włączyłem gorącą lampę ze stoperem w ręce by zmierzyć czas potrzebny na re-zapłon. Problem wrócił.
Sedno: nie obstawiam statecznika. Albo zaplonnik wadliwy i niszczy źródła albo przy rozswiecaniu następuje mini przerwa w napięciu i ta przerwa w zaplonniku na przykład. Połączenia przewodów sprawdzone. Dodam z drugą lampą mh nie ma tego problemu. Mam obwody sodowej, rteciowki i nigdy nie było kłopotów. Help!!!!!
Lampy wysokoprężne w każdym ogrodzie!
Wysokoprezny
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 lutego 2008, 18:36

Re: Metalohalogenek- dziwna przypadłość

Postprzez KaszeL » 15 grudnia 2021, 07:15

Na początek spróbuj wrzucić to żródło robiące problemy do sprawnej oprawy i zobacz czy będzie świecić. Druga sprawa, sprawdź czy oprawka rx7s nie jest zbyt mocno rozgięta, one czasem robią problemy, dognij i przeczyść piny - być może pomoże. Tutaj niestety trzeba zadziałać drogą eliminacji :(
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8656
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Metalohalogenek- dziwna przypadłość

Postprzez Farel03 » 15 grudnia 2021, 10:16

Raczej trafić na 2 uszkodzone zapłonniki szeregowo-równoległe pod rząd to ciężka sprawa. Faktycznie sprawdziłbym na początek oprawkę, a jak to nie to, to może jednak statecznik (przydałoby się prąd pracy lampy zbadać)
Lepsze jest wrogiem dobrego. Najprostsze rozwiązania są najlepsze
Avatar użytkownika
Farel03
 
Posty: 2297
Dołączył(a): 10 sierpnia 2015, 21:19
Lokalizacja: Kraków

Re: Metalohalogenek- dziwna przypadłość

Postprzez Wysokoprezny » 15 grudnia 2021, 19:43

Oprawka sprawdzona. Przełożę to źródło do innej oprawy, aczkolwiek.... "się naprawiło" jak na razie. Tak czy siak jak włączam delikwentkę to w 20. sekundzie sztywnieję, co będzie :lol: Statecznik, powiadasz... Masz na myśli konkretnie z tym prądem, że za duży, hmmmm. Cóż, słyszało się o stateczniku wzorcowym i seryjnym, który może odbiegać czasem mocno od marzeń ;) W tej sekundzie w której gasła było słychać na parę sekund wyraźniejsze brzęczenie statecznika z resztą jak w każdej lampie wysokoprężnej, z którą do czynienia miałem. Nic, pacjentkę trzeba popróbować, poobserwować. A tymczasem dzięki za cenne uwagi :D :D :D
Lampy wysokoprężne w każdym ogrodzie!
Wysokoprezny
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 lutego 2008, 18:36

Re: Metalohalogenek- dziwna przypadłość

Postprzez KaszeL » 15 grudnia 2021, 19:45

To wyraźne brzęczenie oznacza zwykle występujący silny efekt prostownikowy. Prąd potrafi sięgnąć dużo wyżej niż znamionowy. Warto sobie testowo zmierzyć :)
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8656
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Metalohalogenek- dziwna przypadłość

Postprzez Wysokoprezny » 24 grudnia 2021, 15:41

Moi Kochani....Nie dysponuję amperomierzem do prądu sinusoidalnego, więc prądu nie zmierzyłem, ale kupiłem statecznik nowy do lamp 70W 1,0A czyli jak to ma być zgodne ze sztuką marki Electrostart. No i? Szlag mnie trafi! Trzecia lampa jest zajechana!!! Po wymianie statecznika i lampy ciche rozświecanie i pod koniec żywota znów to głośne bzyczenie w okolicach 17., 20.sekundy i zgaśniecie lampy lub osłabienie jej światła :shock: Wnioski mam trzy:
1. Układ zapłonowy-choć naprawdę tego nie obstawiam- zabija źródła. Tyle, że on generuje impulsy wysokiego napięcia, a nie impulsy prądu straszliwego (układ Polamp 70-400W, przypomnę). Przecież zdarzają się powszechnie długie "terkotania układów" bo ktoś zgasił i zaświecił oprawę/ grupę lamp lub napięcie się wahnęło i lampa/ lampy "stoją". Są i podobno układy zapłonowe do lamp dwustronnie trzonkowanych o paczkach impulsów 50-60kV celem natychmiastowego "gorącego startu" i jest chyba ok. Albo...
2. Źródła są z wadliwej serii. Zawsze to Osram 70 W WDL. Aczkolwiek wspomniana druga oprawa nad garażem czyli ta druga jak świeciła bez zarzutu tak świeci i jest ok z owym źródłem. Albo...
3. W atmosferze jarznika przy "bzykaniu na gorąco" przez układ zapłonowy dochodzi do czegoś w rodzaju zachwiania atmosfery fizykochemicznej, choć wątpię....
Nie odpuszczę i naprawię tę oprawę! Zamówię źródełko z innej firmy. Nie wiem czy ten zapłonnik impulsowy zmieniać. Raczej nie. Napiszę jeszcze później co się "urodziło" z tego wszystkiego.
Tymczasem zdrowych pogodnych w sercu świąt Bożego Narodzenia i ostrego Sylwestra;)
Lampy wysokoprężne w każdym ogrodzie!
Wysokoprezny
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 lutego 2008, 18:36

Re: Metalohalogenek- dziwna przypadłość

Postprzez KaszeL » 24 grudnia 2021, 16:25

Skoro zmieniałeś już i źródła i statecznik, to co zostało w oprawie? Ano układ zapłonowy. Może faktycznie w jakiś dziwny sposób zabija te lampki? Bez oscyloskopu tutaj się nie obędzie :)
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8656
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Metalohalogenek- dziwna przypadłość

Postprzez Wysokoprezny » 24 grudnia 2021, 23:26

Hmmmm, jeżeli to układu zapłonowego wina to jestem zdziwiony :o Słyszałeś o takim czymś? Hmmmm, aż sam jestem ciekaw :shock:
Lampy wysokoprężne w każdym ogrodzie!
Wysokoprezny
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 lutego 2008, 18:36

Re: Metalohalogenek- dziwna przypadłość

Postprzez KaszeL » 25 grudnia 2021, 01:50

Ja nie słyszałem, ale to nie znaczy, że to niemożliwe :)
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8656
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Metalohalogenek- dziwna przypadłość

Postprzez Wysokoprezny » 31 grudnia 2021, 18:26

No i szykuję się do ogłoszenia zażegnania problemu. Lampy które gasły w oprawie czasem się rozświecały.... Zamontowałem nowy układ zapłonowy Electrostart i lampy które obstawiałem jako zarżnięte ożyły. Już nie gasną! Wniosek mam taki, choć nie jestem nieomylny, możecie wyrazić inną opinię... Otóż tamten zapłonnik impulsowy musiał w jakiś "magiczny" sposób generować przerwę w napięciu.Tak, powiecie, że nowe źródła jakiś czas świeciły i lipa po jakimś czasie. Ale mimo wszystko jest już dobrze. Aczkolwiek tamten przypadek na zawsze utkwi mi w pamięci..... :lol:
Lampy wysokoprężne w każdym ogrodzie!
Wysokoprezny
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 lutego 2008, 18:36

Następna strona

Powrót do Wysokoprężne lampy wyładowcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości