Uszkodzenia lamp

Lampy rtęciowe, sodowe, metalohalogenkowe

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez elek » 20 lutego 2008, 23:49

Ale żeby stopić szkło trzeba ponad 1000C co daje specjalny palnik gazowy. Dziwne, że tyle się nagrzała.

Szkło borokszemowe ma temperature miękknięcia około 530*C a z tego głównie się bańki robi, widać na powieżchni bańki robi się "hot spot" w miejscu najbliższym do drugiej rtęciówki i jeśli normalnie bańka ma do 300*C to tam dochodzi jeszcze z 200*C, mnie bardziej zastanawia jak klosze od tych opraw wytrzymują takie gradienty temperatur bez rozsypania się w drobny mak.
Any sufficiently advanced technology is indistinguishable from magic.
www.instagram.com/flurothyl
Avatar użytkownika
elek
 
Posty: 1638
Zdjęcia: 436
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 23:04
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez Paweł » 21 lutego 2008, 01:22

O rany... :shock:
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Paweł
 
Posty: 6615
Zdjęcia: 944
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 20:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez battery » 21 lutego 2008, 14:37

Gdzieś było w katalogu, ze jedne rtęciówki są ze szkła borokrzemowego zwanego miękkim a inne z twardego (tzw żarówkowego?) zależy to od mocy.
battery
 

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez battery » 21 lutego 2008, 14:57

Żeby nie być gołosłownym znalazłem te dane dla lamp GE - pewnie tej 250w dali w PRC miękkie szkło jak np 125w i się stopiła. Niedługo zaczną robić je z plastiku. To tak jak z tanim sprzętem "estradowym" tego pochodzenia - podane kosmiczne moce, marne osiągi, tandetne brzmienie i awaryjność.
Załączniki
tempmercury.JPG
tempmercury.JPG (29.72 KiB) Przeglądane 5319 razy
gecolorlux.JPG
gecolorlux.JPG (62.26 KiB) Przeglądane 5329 razy
gemixed.JPG
gemixed.JPG (27.2 KiB) Przeglądane 5327 razy
battery
 

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez swietlik » 21 lutego 2008, 20:46

Ale jazda :D ciekawe czy na korpusie świecącej OURW z dwoma rtęciówkami usmażył bym jajko :lol: :lol:
Zakład Energetyczny Poznań
Rejon Najwyższych Napięć
Avatar użytkownika
swietlik
 
Posty: 3012
Zdjęcia: 83
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 14:04
Lokalizacja: Poznań

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez lampa123 » 22 lutego 2008, 23:24

Raczej na pewno :D
Nieźle ta rtęciówka zbezczeszczona. Mamy dowód, że dają straszne temperatury.
A może rtęciówka strasznie się rozgrzała i powiedzmy dostała gałęzią która leciała z pędem wiatru i zmieniła kształt :?
Avatar użytkownika
lampa123
 
Posty: 963
Zdjęcia: 45
Dołączył(a): 17 grudnia 2007, 17:04

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez battery » 22 lutego 2008, 23:26

W niej jest podciśnienie i po prostu wessało bańkę do środka.
battery
 

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez Michal » 22 lutego 2008, 23:46

elek napisał(a):
Ale żeby stopić szkło trzeba ponad 1000C co daje specjalny palnik gazowy. Dziwne, że tyle się nagrzała.

Szkło borokszemowe ma temperature miękknięcia około 530*C a z tego głównie się bańki robi, widać na powieżchni bańki robi się "hot spot" w miejscu najbliższym do drugiej rtęciówki i jeśli normalnie bańka ma do 300*C to tam dochodzi jeszcze z 200*C, mnie bardziej zastanawia jak klosze od tych opraw wytrzymują takie gradienty temperatur bez rozsypania się w drobny mak.

GRADIENTY :?: :?: :?: :?: :?: Ludzie,litości,piszcie po polsku,nie wszyscy są inżynierami :!: :D
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4402
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez mirror » 23 lutego 2008, 02:07

Ale masakra. :shock:
Wielbicielka rtęci.
Avatar użytkownika
mirror
 
Posty: 1169
Zdjęcia: 134
Dołączył(a): 17 sierpnia 2007, 13:03
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez swietlik » 23 lutego 2008, 11:32

Michal napisał(a):
elek napisał(a):
Ale żeby stopić szkło trzeba ponad 1000C co daje specjalny palnik gazowy. Dziwne, że tyle się nagrzała.

Szkło borokszemowe ma temperature miękknięcia około 530*C a z tego głównie się bańki robi, widać na powieżchni bańki robi się "hot spot" w miejscu najbliższym do drugiej rtęciówki i jeśli normalnie bańka ma do 300*C to tam dochodzi jeszcze z 200*C, mnie bardziej zastanawia jak klosze od tych opraw wytrzymują takie gradienty temperatur bez rozsypania się w drobny mak.

GRADIENTY :?: :?: :?: :?: :?: Ludzie,litości,piszcie po polsku,nie wszyscy są inżynierami :!: :D

Gradient to pierwsza pochodna po przestrzeni :D prościej się nie da ;)
To takie coś jak w płycie grzejnej... w jednym miejscu (tam gdzie jest zaznaczony palnik) jest bardzo wysoka temperatura a poza tym obszarem już nie tak bardzo.
Krótko mówiąc jak komuś nie chce się woda w garnku zagotowac na kuchence z płytą elektryczną może powidziec ze jego płyta ma mały gradient :lol: :lol:
Zakład Energetyczny Poznań
Rejon Najwyższych Napięć
Avatar użytkownika
swietlik
 
Posty: 3012
Zdjęcia: 83
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 14:04
Lokalizacja: Poznań

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wysokoprężne lampy wyładowcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości