www.lighting-gallery.pl

Ja się tylko zastanawiam, po kiego grzyba niektóre latarnie na fotkach świecą się w dzień?

Może oszczędzają styki włączników

famabud napisał(a):Ja się tylko zastanawiam, po kiego grzyba niektóre latarnie na fotkach świecą się w dzień?

Tzw. "dayburners" to w USA dość powszechne zjawisko, a wynika ono ze stosowania indywidualnych wyłączników zmierzchowych (czujnik światła) dla oddzielnych latarni.

Nie zrozumiałem - czy to znaczy, że te latarnie, które nie mają czujnika "muszą" świecić all day long?

Nie.
To właśnie latarnie z czujnikami często świecą w ciągu dnia z powodu jakiejś awarii samego czujnika (który nie wyłącza światła gdy zrobi się widno). Do czasu wymiany takiego uszkodzonego czujnika latarnia świeci sobie w najlepsze

Niektóre z tych fotek robiłem tuż po świcie. Ale niektóre latarnie świecą cały dzień od tych kilku dni. Przypuszczam, że jeszcze sobie poświecą trochę.
Edit - stronę wcześniej wrzuciłem nowe zdjęcia

Nowojorskie metro, dość dawno temu Oprawy genialne i to chyba nawet na rtęciówki


źródło:johnconnphotography.com

cieszyn napisał(a):Piękny reportaż oświetleniowy Amiśku!

PS - gdzie jest taki drugi kraj, jak USA, gdzie te legendarne schody pożarowe są tak powszechne i tak skutecznie oszpecają architekturę

Oczywiscie Anglia ,nie wspomne juz o instalacjach roznego typu prowadzonych po elewacjach -chyba nawet juz o tym pisałem.

famabud napisał(a):Ja się tylko zastanawiam, po kiego grzyba niektóre latarnie na fotkach świecą się w dzień?

Byc moze tak jak w Anglii, kazda oprawa ma zmierzchówke . Nie raz widziałem ptaka ktory zrobił swoje i lampa swieciła 6 miesiecy.

Oto malutka aktualizacja - nie miałem więcej czasu.
San Francisco nocą

na lotnisku, pudełka wiecznie żywe


Teraz Las Vegas, pudełka na ulicy:



Postęp - wywalili pudełko od butów, powiesili stylizowaną oprawę (niedaleko Caesars Palace)


klasyka gatunku



Oświetlenie budowli: zamiast naświetlaczy małej mocy MH oraz świetlówkowych, pojawiły się diodowe. Tak swiecą (w tle hotel Harrah's oświetlony sodą, na bliższy Venetian i Palazzo - za plecami - świecą naświetlacze z MH).

a tak wyglądają




W niektórych miejscach wieszane są za szybą takie moduły. To podstawa oświetlenia pośredniego na korytarzach w hotelu Venetian/Palazzo. Jest też na zewnątrz, jeśli jest we wnęce budowli i porządnie uszczelnione.


Tu pozostał jeszcze MH

a tu jest jeszcze świetlówkowy, na spiralnego kompakta. Świeci badziewnie.


W niektórych oczkach halogenowych obsadzają lampy diodowe


Jakość światła z tych diodowych lampek jest zastanawiająco dobra. Przekłamania w czerwieni są o wiele mniejsze niż przy świetlówkach trójpasmowych, ogólnie wygląda to podobnie do żarówek. W jednym z oczek za szybą było i to, i to - różnica jest, ale nie tak istotna, jakby się na pierwszy rzut oka wydawało. Te diody mają na pewno CRI>80, a zatem być może ciągłą czerwień.

Oświetlenie mostu przy hotelu New York New York

plastikowa żarówka!




Tak to wygląda. Być może będzie poprawka jeszcze w tym roku.