Strona 1 z 3

[Polam Gostynin] Oprawa świetlówkowa KS-18

PostNapisane: 5 sierpnia 2015, 12:47
przez SL100
Witajcie :)
Dawno nie wrzucałem tutaj zdjęć, czas to nadrobić. Ostatnio w piwnicy u znajomego zauważyłem tę oprawę, powiedział mi, że mogę zabrać - to wziąłem :D . Oczywiście była cała upaćkana, 15 minut jechania Cifem i po sprawie :D . Oprawa ta została wyprodukowana przez Polam Gostynin i nazywa się KS-18. Wchodzą do niej kije T5 8W. Focie:
Cała oprawa + klosz (nie pytajcie sie o te żółte modele obok świeczki :P ):
Obrazek
Obrazek
Włącznik:
Obrazek
Tabliczka znamionowa:
Obrazek
Bez klosza i tych żółtych syfów obok :mrgreen: , kij jest mój (jakiś z Castoramy) :
Obrazek
Rzut okiem na statecznik:
Obrazek
Do oprawy dostałem również starter gratis (niestety nie mogę odczytać producenta, jest pozostałość loga)

Fotki w akcji wkrótce

Re: [Polam Gostynin] Oprawa świetlówkowa KS-18

PostNapisane: 5 sierpnia 2015, 13:14
przez jacekk
Te oprawy kojarzą mi się zawsze z palącym się tłuszczem ;) Dawno temu miałem taką tyle że w wersji na 13W (chyba) wisiała ona nad kuchnią. Pewnego razu matka podgrzewała jakiś tłuszcz do ciasta, telefon zadzwonił i wiadomo jaki skutek. Cała kuchnia czarna, okap na złom, oprawa zaś się stopiła, klosz spłyną na świetlówkę i ją całkiem ładnie oblał ;) Został mi z niej tylko dławik ;)

Re: [Polam Gostynin] Oprawa świetlówkowa KS-18

PostNapisane: 5 sierpnia 2015, 13:24
przez SL100
jacekk napisał(a):Te oprawy kojarzą mi się zawsze z palącym się tłuszczem ;) Dawno temu miałem taką tyle że w wersji na 13W (chyba) wisiała ona nad kuchnią. Pewnego razu matka podgrzewała jakiś tłuszcz do ciasta, telefon zadzwonił i wiadomo jaki skutek. Cała kuchnia czarna, okap na złom, oprawa zaś się stopiła, klosz spłyną na świetlówkę i ją całkiem ładnie oblał ;) Został mi z niej tylko dławik ;)

Heh, ciekawe skojarzenie :D
Mó znajomy miał ją na przedpokoju, teraz ma jakiś badziew chyba 2x 8W :twisted: , podobną miał mój dziadek w kuchni. Poźniej niestety zmarł :( i mieszkanie poszło pod wynajm, lokatorzy zmienili ten badziew na Farelkę w której jest (niestety) ledwo żyjąca rura Polamu - ta oprawa prawdopodobnie też będzie moja :D

Re: [Polam Gostynin] Oprawa świetlówkowa KS-18

PostNapisane: 5 sierpnia 2015, 21:14
przez slaweklampy
Witam

Do czyszczenia tak zabrudzonych powierzchni można użyć denaturatu, albo jeszcze lepiej izopropanol. 8-)

Wstaw świetlówkę 8W/827 lub 840 i będzie baja.

Re: [Polam Gostynin] Oprawa świetlówkowa KS-18

PostNapisane: 5 sierpnia 2015, 21:25
przez jacekk
slaweklampy napisał(a):Witam

Do czyszczenia tak zabrudzonych powierzchni można użyć denaturatu, albo jeszcze lepiej izopropanol. 8-)

Wstaw świetlówkę 8W/827 lub 840 i będzie baja.


A ja bym radził najpierw sprawdzić czy te alkohole przypadkiem nie zniszczą plastiku ;)

Re: [Polam Gostynin] Oprawa świetlówkowa KS-18

PostNapisane: 5 sierpnia 2015, 21:48
przez SL100
slaweklampy napisał(a):Witam

Do czyszczenia tak zabrudzonych powierzchni można użyć denaturatu, albo jeszcze lepiej izopropanol. 8-)

Wstaw świetlówkę 8W/827 lub 840 i będzie baja.

Ten typo chciał ten plastik pomalować, ja czyściłem zmywaczem do paznokci (bardzo uniwersalny środek do usuwania trudnych zabrudzeń i przebarwień 8-) ) i nic nie dało, no dobra, troche
Jutro jadę do MediaMarktu, akurat blisko jest Castorama to zobaczę ;)

Aaaaa i jeszcze pytanie. Mam dwa brązowe przewody zasilające. Jest wszystko jedno co do jakiego podłączę (chodzi mi o fazę i minus)?

Re: [Polam Gostynin] Oprawa świetlówkowa KS-18

PostNapisane: 5 sierpnia 2015, 22:16
przez MercuryFenix
Faze i minus :mrgreen:
Tak obojętnie, ale nie wepnij ich w miejsce przewodu ochronnego

Re: [Polam Gostynin] Oprawa świetlówkowa KS-18

PostNapisane: 5 sierpnia 2015, 22:20
przez SL100
MercuryFenix napisał(a):Faze i minus :mrgreen:

Ja nie elektryk by używać profeszynal określeń 8-)

Re: [Polam Gostynin] Oprawa świetlówkowa KS-18

PostNapisane: 6 sierpnia 2015, 07:26
przez MRP200
jacekk napisał(a):A ja bym radził najpierw sprawdzić czy te alkohole przypadkiem nie zniszczą plastiku ;)

Izopropanol polecam jak najbardziej do plastików, nawet tych przeźroczystych. Ostatnio czyściłem nim szybki z pleksy w swojej wieży, i tak czyste to dawno nie były. Marketowe plastikowe okulary do czytania też czasami czyszczę izopropanolem i nic się z nimi nie dzieje, a czyści wyśmienicie.

SL100 napisał(a):Ten typo chciał ten plastik pomalować, ja czyściłem zmywaczem do paznokci (bardzo uniwersalny środek do usuwania trudnych zabrudzeń i przebarwień)
....

Ze zmywaczem do paznokci to lepiej uważać, bo zawiera aceton i może wchodzić w reakcje z niektórymi tworzywami. Aceton jest też dobry do zmywania kleju po różnego rodzaju okleinach. Jednak lepiej kupić aceton techniczny, ponieważ zmywacz do paznokci zawiera też witaminę B, co sprawia, że jest lekko tłusty, i po takim czyszczeniu trzeba dany element potem dobrze umyć, bo inaczej szybko będzie łapał brud.
Do czyszczenia tworzyw sztucznych nie nadaje się na pewno rozpuszczalnik do wyrobów nitrocelulozowych, który wchodzi w reakcje z wieloma tworzywami sztucznymi, szczególnie tymi przeźroczystymi, powodując ich nieodwracalne matowienie. Ostrożność trzeba też zachować podczas prób klejenia takich tworzyw. Jak nie mamy pewności, jak zachowa się dany klej, to lepiej zrobić próbę w niewidocznym miejscu, albo najlepiej na odpadach podobnego tworzywa.

Re: [Polam Gostynin] Oprawa świetlówkowa KS-18

PostNapisane: 6 sierpnia 2015, 08:43
przez jacekk
MRP200 napisał(a):jacekk napisał(a):
A ja bym radził najpierw sprawdzić czy te alkohole przypadkiem nie zniszczą plastiku

Izopropanol polecam jak najbardziej do plastików, nawet tych przeźroczystych. Ostatnio czyściłem nim szybki z pleksy w swojej wieży, i tak czyste to dawno nie były. Marketowe plastikowe okulary do czytania też czasami czyszczę izopropanolem i nic się z nimi nie dzieje, a czyści wyśmienicie.


No widzisz, a ja kilka lat temu izopropanolem zmyłem połyskująca warstwę z wyświetlacza telefonu. Od tamtego czasu jak nie mam pewności co do tego czy coś się stanie czy nie to robię próbki. Ciekawy przypadek miałem też z denaturatem, co prawda niczego nie rozpuścił, ale za to przebarwiło mi się nieco radyjko w kilku miejscach i musiałem się sporo napolerować plastik żeby to znikło.