Strona 2 z 2

Re: Oprawa na świetlówki liniowe T5 HE, 2x54W

PostNapisane: 2 stycznia 2008, 15:24
przez battery
No tam gdzie jest zbliżenie na końce troszkę widać - ale jeśli to norma to ok. One pewnie dlatego ciemnieją bo mają sporą moc w porównaniu z HE. I dlatego też się mocno nagrzewają. Jak jest z luminacją tych i tych 35W? Te świetlówki były jakoś zapakowane? Czy włożone do opraw? Widziałeś wersję 830?

Re: Oprawa na świetlówki liniowe T5 HE, 2x54W

PostNapisane: 2 stycznia 2008, 22:47
przez andrzejlisek
Obejrzałem zdjęcia, małe zaczernienie widać na zdjęciu drugim w drugim rzędzie, na którym są wyłączone świetlówki na wierzchu i przy nich położona świetlówka 40W. Ale nie widać, czy jest to zaczernienie świetlówki, czy tylko zabrudzenie.

Natomiast na zdjęciu pierwszym w trzecim rzędzie (podobne ujęcie, tylko świetlówki nie świecą) widzę, jakby na jednej świetlówce było dłuższe "zaciemnienie". Rozumiem, że końcówka świecącej świetlówki zawsze jest ciemniejsza, bo to wynika z budowy elektrod, doświecić końcówki rury w żadnej świetlówce się nie da, ale co może być przyczyną, ze owe "zaciemnienie" jest w jednej świetlówce krótsze, a w drugiej jest dłuższe? Gdyby było równe na obu lampach, to by nikogo nie dziwiło. A może ta różnica mieści się w tolerancji odchyleń w procesie produkcji lamp?