www.lighting-gallery.pl

Tak, po tak długim czasie od wejścia na Forum cieszyn "dochrapał" się dziś kilku opraw. Zaraz też focę i pokazuję.
Całość wygląda dość mizernie na tle Waszych przebogatych zbiorów, no ale cóż, od czegoś trzeba zacząć, nie ?

Brakuje tu tylko łyżki, ale i ją kiedyś sfocę i pokażę.


Więc mam tu:
2 szt. ORP 125 - i warto by skorygować datę produkcji na Neona stronie, gdzie pisze: - lata 70-te. Gdyż na tej oprawie wybito datę 1968, więc powinno być: lata 60-te i 70-te

























Dalej mam:

2 szt. oprawy ????????
Nie wiem, bo ani to OWP, ani OMP, ani G-200 więc co to za zwierzątko ? Mój katalog nic takiego nie pokazuje, chyba, że źle szukałem
Gość co mi je dał, mówił, że gdzieś były mocowane ponoć w jakichś bunkrach czy coś takiego,
Mam je od dzis, więc nawet nie przetarłem ich obudowy, żeby znaleźć jakieś bicia, bo chyba gdzieś symbol jest bity na obudowie - może ktoś z Was kojarzy typ tej oprawy ?














Aha, i mam jeszcze klosz szklany - chyba od którejś OUR ?






Ale to już nie jest oprawa, tylko fragment, niezbyt ciekawy zresztą

Jak na dobry początek, to naprawde nieźle
Teraz tylko remont i masz świetne oprawy w kolekcji

No no Gratulacje Szkoda że stan tych opraw jest tragiczny...

DocBrown napisał(a):Jak na dobry początek, to naprawde nieźle
Teraz tylko remont i masz świetne oprawy w kolekcji

Dzięki Doc! A co do remontu mam zupełnie inny pomysł, niż do tej pory tu się prezentuje, kto zgadnie jaki ?


PS - piszcie, co to za oprawa Waszym zdaniem, co jej nie umiałem odgadnąć ?

Paweł napisał(a):No no Gratulacje Szkoda że stan tych opraw jest tragiczny...

Dzięki - też się cieszę jak nie wiem co, a stan mi wcale nie przeszkadza, mam pomysła na konserwację, ale Was chyba zaskoczę







PS - piszcie, co to za oprawa Waszym zdaniem, co jej nie umiałem odgadnąć ?

Ja bym tych opraw nie remontował,bo po co.Fajnie wyglądają,szczególnie ta kanałówka,jakby została wyłowiona z Wisły,po prostu jest świetna

Oj to chyba nie jest dobry pomysł
Ja bym je wyremontował, bo po remoncie wyglądają jak nowe, a pozatym nieremontowane nie są zabezpieczone przed procesami niszczenia i za ileśtamlat sie po prostu rozpadną, a po remoncie będą zabezpieczone przed dalszym niszczeniem

Michal napisał(a):Ja bym tych opraw nie remontował,bo po co.Fajnie wyglądają,szczególnie ta kanałówka,jakby została wyłowiona z Wisły,po prostu jest świetna

Dzięki Doc! A co do remontu mam zupełnie inny pomysł, niż do tej pory tu się prezentuje, kto zgadnie jaki ?

I Michał odgadł cieszyna pomysł - BRAWO !!!

Doc, nie zgadzam się z Tobą. Oczyszczenie z rdzy powoduje ujawnienie małych dziurek w metalu i korozja zaczyna od nowa zjadać przedmiot żelazny.

Mój pomysł jest taki, jaki stosuje wiele osób odnajdujących w ziemi rozmaite trofea.

Chodzi o to, żeby zachować obiekt w takim stanie, w jakim go znaleziono

Dokładnie tego jeszcze nie wiem, ale mniej więcej robi się tak:

- Oprawę zanurzam w jakimś roztworze (sól, ług, dowiem się, co to ma być) i poddaję elekrolizie prądem stałym.

Potem trzeba ją pokryć specjalną farbą, ni to lakier ni to farba, w każdym razie rdza traci swój rudy kolor i nabiera ponoć takiego stalowo-szarego czy lekko niebieskawego koloru. Ponoć efekt jest EXTRA!

No i oprawa zachowana w nienaruszonym stanie. Znam ludzi, co na tym zęby zjedli, im chodzi o zachowanie istniejącego stanu i przerwanie procesu korozji.
Nie wiem kiedy to zrobię i jakie będą efekty, ale postaram się zadziałać - o wynikach poinformuję

To cała kolekcja ? nie było jeszcze łyżki?

Cieszyn,kanałówka to C 200/OW,a klosz od opraw OURW.