[Andrzejlisek] Halopak LR 400W

[DocBrown]

A w świetle sody jakby zachorował na zółtaczkę

[andrzejlisek]

Podczas świecenia oprawy nie wykonywałem zdjęć oprócz zdjęcia siebie, ale nagrałem film:

http://www.youtube.com/watch?v=6SKYelXYKzU

[andrzejlisek]

Szkoda, że jarznik sodowy nie może świecić w powietrzu bez bańki. Można byłoby zrobić drugi taki halopak i ciekawe byłoby światło z obu halopaków naraz.

A po drugie, jak bym z tego halopaka, co mam, wymontował szybę (czego jednak nie zamierzam robić) to bym otrzymał całkiem niezły promiennik UVC, ciekawe, czy mógłby konkurować z świetlówkami bakteriobójczymi.

[Edziu]

super halopak, oprócz tego sino białego światła ładnie świeci, a mam pytanie dotyczące tego jarznika od sodówki, bo ja uruchamiałem już sam jażnik od sodówki 70W na stateczniku od rtęciówki 125W, świeciłem nim koło 5 min. i nic się nie działo, ale podobno może tracić moc świetlną po pewnym czasie, ktoś z was to próbował?

[DocBrown]

Można do dużego halopaka zapodać sodówe tubularną 70W, albo dwustronnie trzonkowaną (o ile takie są produkowane)

[andrzejlisek]

Sodówki dwustronnie trzonkowane są:
http://www.bltdirect.com/product.php?pid=10943
Tylko jest jedna dziwaczna rzecz: Lampa na zdjęciu wygląda na metalohalogenkową (krótki i pękaty jarznik), ale parametry raczej pasują do sodówek.

A co do malych mocy, to wygląda na to, że istnieją takie sodówki:
http://www.lights-b2b.com/b2b/energy_sa ... re_23.html


Co do halopaka, to może tubularna 70W się jakoś wciśnie, ale ciekawe, ile będzie światła.

[Whites86]

Szkoda, że jarznik sodowy nie może świecić w powietrzu bez bańki. Można byłoby zrobić drugi taki halopak i ciekawe byłoby światło z obu halopaków naraz.

A po drugie, jak bym z tego halopaka, co mam, wymontował szybę (czego jednak nie zamierzam robić) to bym otrzymał całkiem niezły promiennik UVC, ciekawe, czy mógłby konkurować z świetlówkami bakteriobójczymi.

niby czemu nie może ?? mam jedną zbitą sodówe i odpalam ją od czasu doczasu, najdluzej swiecila chyba z godzine i nic jej niejest

[andrzejlisek]

Dzisiaj wróciłem do tej oprawy.

Kilka razy używałem i zauważyłem, że ona jest zawodna, to znaczy, jak się podłączy, to często nie świeci i trzeba wewnątrz pogrzebać, i wtedy, jak się włączy do prądu, to zaświeciła.

Dzisiaj podgiąłem druty od jarznika, żeby jarznik był osadzony w sposób pewny, bo trochę latał, to lampa i tak nie zaświeciła się.

Wpadłem na szalony, ale skuteczny pomysł: Zlikwidowałem drucik miedziany łączący jeden zacisk przez opornik z elektrodą zapłonową. Opornik zostawiłem, bo musiałbym wyciągać jarznik, żeby go wywalić. Całą lampe podłączyłem wykorzystując IDS tak, jak lampę sodową. Po tym prostym zabiegu lampa zaświeciła się.

Ten drucik był pokryty czarnym nalotem, jakby była spalona izolacja. eraz nie mogę sobie przypomnieć, czy przy montażu, odizolowałem tylko końcówki, czy cały drucik. To był drut prawdopodobnie od jakiegoś transformatora.

[bartek380V]

Czy jestes w stanie pomierzyc Nam ile luksow mniej wytwarza goły jarznik w porownaniu do całej lampy ? Ciekawe jaki procent wiecej switła uzyskuje sie poprzez luminofor. Ja probowałem podobnych rzeczy z WLS 150 ale tam to wyszło na jedno -wiadomo czego.

[DocBrown]

Czy jestes w stanie pomierzyc Nam ile luksow mniej wytwarza goły jarznik w porownaniu do całej lampy ? Ciekawe jaki procent wiecej switła uzyskuje sie poprzez luminofor. Ja probowałem podobnych rzeczy z WLS 150 ale tam to wyszło na jedno -wiadomo czego.

A co tu mierzyć ?
LR ma WYŻSZĄ skuteczność świetlną niż LRF, w którym luminofor pochłania część światła, LRF daje lepsze co dla niektórych światło (zawiera widmo czerwieni, LR zaś nie), ale gorszą skuteczność niż LR