www.lighting-gallery.pl

Leży w piwnicy wysslifowany, tak jak na zdjęciach, za nic nie da się go wypolerować pastą K2 AluChrom. Najpewniej skończy się na chromie Wekema :/

PS. Czy któryś z Adminów mógłby z tytułu usunąć przedrostek [OUSF]?

Ponawiam prośbę o zmianę tytułu
Udało się "ominąć" złamany gwintownik - wywierciłem z tatą otwór obok i teraz muszę go tylko nagwintować.

Tam jest oryginalnie gwint M5, tak więc otwór powinien być wywiercony wiertłem 4,2mm

Michal napisał(a):Tam jest oryginalnie gwint M5, tak więc otwór powinien być wywiercony wiertłem 4,2mm

Dzięki Michał
Tak czy siak - dobrze,że udało się pominąć ten gwintownik.
Teraz pytanie do Was - załatwić drugi wspornik i go dobrze zabezpieczyć, czy zostawić ten?

Remont łyżki zbliża się ku końcowi, aktualnie jest ona ukończona w ~~~90%. Te 10% to skompletowanie osprzętu oraz okablowania, nałożyć poprawki farby, naprawić odbłyśnik(tylko powiedzcie mi jak?) oraz wymienić oprawkę. Jeżeli dobrze pójdzie, w przyszłym tygodniu będzie gotowa


Jak wiadomo, oprawka porcelanowa z lat 70 ma takie same otwory mocujące, jak ta metalowa. Lecz porcelanowa z lat 60 ma mniejszy rozstaw. Aby zamontować ją w miejscu porcelanowej, idealnie nadaje się podstawka metalowej oprawki

Czy u was też jest taka przestrzeń pomiędzy pierścieniem a dolną klapą?


Michał, na pewno M5? Bo jedna śruba, która trzymała tą blaszkę, i która się odkręciła, była na M4
Lampa, pierścień na M3? Później to zmienię

Trochę obskurnie to wygląda. Moim zdaniem lepiej zrobić krążek mocujący z blachy stalowej lub aluminiowej.

slaweklampy napisał(a):Trochę obskurnie to wygląda. Moim zdaniem lepiej zrobić krążek mocujący z blachy stalowej lub aluminiowej.

jak będę miał chęci, to wymienię oprawkę na metalową. Albo rzeczywiście zrobię ten krążek.

Pablo napisał(a):Czy u was też jest taka przestrzeń pomiędzy pierścieniem a dolną klapą?

Takiej przestrzeni nie powinno być, masz coś nie tak porobione z elementem mocującym odbłyśnik do górnej części obudowy oprawy.
Zwróć uwagę na kąt pochylenia odbłyśnika względem górnej części obudowy, tak jak na rysunku...

Lampa napisał(a):

Pablo napisał(a):Czy u was też jest taka przestrzeń pomiędzy pierścieniem a dolną klapą?

Takiej przestrzeni nie powinno być, masz coś nie tak porobione z elementem mocującym odbłyśnik do górnej części obudowy oprawy.
Zwróć uwagę na kąt pochylenia odbłyśnika względem górnej części obudowy, tak jak na rysunku...
http://fotki.lighting-gallery.pl/images ... 44894.jpeg

Paweł, a mógłbyś sfotografować ten płaskownik jak ma być wygięty? Bo próbowałem pochylać ten odbłyśnik, to od strony zawiasu już nie ma.tej przestrzeni, ale od strony osprzętu jest. Chyba, że dorobię drugi płaskownik, tyle, że będzie on trochę wyżej trzymał odbłyśnik. Bo jak odchylałem ten odbłośnik do kąta jak na rysunku, to górna klapa uniemożliwiała więkrze wygięcie, a szpara przy osprzęcie i tak jest...

Ta dziura pomiędzy odbłyśnikiem a klapą występuje w 60% łyżek z pierwszej wersji , elementy źle spasowane, prawie we wszystkich występowały ptasie gniazda, na pocieszenie w mojej też jest taka szpara i fabryki nie poprawiam