www.lighting-gallery.pl

OURW375 z 1971r którą posiadam już kilka miesięcy, jej stan to takie -6/10, brakuje klosza (ramkę posiadam), oprawka E27 niestety się rozsypała więc tymczasowo dałem chiński szmelc, trzeba było wymienić przewody w okolicach oprawek (były nadpalone i schodziła z nich izolacja, przed wymianą przy pierwszym starcie oprawa wybiła wyłącznik nadprądowy), a także statecznik 250W gdyż oryginalny był wyeksploatowany i strasznie głośno buczał. Planuję zrobić jej remont i pozyskać klosz jednak może to potrwać kilka miesięcy.

























W akcji z lampami Polamp-Warszawa LRF 250W + Philips CDO-HP 110W













Z plastikowym kloszem od OURWxxx-2:











Z lampami sodowymi Osram NAV-E 210W + Philips SON I Pia Plus 70W























Z lampami rtęciowo-żarowymi Polam MIX-F 250W (1974) + Polamp MIX-F 160W (1988)

Co temu kloszowi się stało, że jest tak od boku zniekształcony?

Taki już był gdy go dostałem, a był razem z OURW250-1 w której była rtęć 400W, oczywiście pracowała na stateczniku 250W.

Oprawa ogarnięta, została porządnie wyczyszczona, oraz udało mi się pozyskać taki fajny klosz najstarszego typu Co prawda te klosze występowały tylko w wersjach 2250 ale tutaj też się dobrze prezentuje:















W akcji z klasycznymi rtęciówkami Polamp LRF 250W z 1985 roku i Narva NF 125W z 1981 roku:























Dla fanów sody Philips SON-I 70W + pening Osram NAV-E 210W:

Pięknie wygląda Seria OURW to zdecydowanie jednej z najfajniejszych i najładniejszych Polskich klasyków

Popieram, jedne z najładniejszych krajowych opraw. Świetnie wyszedł remont oprawy, oby więcej takich wpadało w twoje ręce, bo dobrze skończą.

galad napisał(a):Popieram, jedne z najładniejszych krajowych opraw. Świetnie wyszedł remont oprawy, oby więcej takich wpadało w twoje ręce, bo dobrze skończą.

To leżak magazynowy

Leżak i miała wypaloną izolację przewodów przy oprawkach a także zużyty statecznik?

Oprawa nie jest żadnym leżakiem tylko była używana, tak jak wspominałem statecznik 250W był uszkodzony (strasznie głośno buczał), oraz przewody nadpalone. Oprawy nie remontowałem jakoś, jedyne co to ją porządnie wyczyściłem CIFem, wymieniłem oprawkę E27 z tamtego chinola na inną, co prawda nie taką samą jak w oryginale ale chyba jakoś pasuje, oraz oczywiście pozyskałem ten klosz

Ona była zapewne używana w jakiejś hali.