www.lighting-gallery.pl

Witam

Oto w jaki sposób można przywrócić klasykom dawny blask. Michał wysłał mi kolejną porcję zdjęć z procesu odnawiania ORZ-1 i ORZ-3

Wow Świetna robota Michał! A jakie w ORZ-3 są "nowoczesne" stateczniki

Super.

No, Michał, pokazaleś klasę, trochę się to w pałce nie mieści, ze można coś tak fajnego zrobić z takich staroci

ORZ-1 wygląda jak prosto z fabryki

Te oprawy trafiły w dobre ręce

Witam.Są to oprawy,których zdjęcia przed remontem są na forum,ale dokładnie nie pamiętam,w którym wątku.Postanowiłem przywrócić ich dawną świetność specjalnie na potrzeby forum,aby pokazać Wam jak kiedyś wyglądały w oryginale.Kolor ORZ3 i ORZ1 jest identyczny jak fabryczny.Dławiki są w obu oprawach oryginalne,tylko kondensator w ORZ1 jest z innej oprawy.Najciekawsze jest to,że dławiki w ORZ3 pracują praktycznie bezszelestnie,a są z 1962 roku i były tylko z wierzchu wyczyszczone.Najtrudniej jest wypolerować odbłyśniki ze wzgl.na wżery(lata robią swoje).W kolejce na remont czekają jeszcze OUSF4x40,i słynna OUR2400

To ORZ3 w oryginale była żółta
Zawsze myślałem, że ta oprawa miała kolor srebrny, ewentualnie szary

DocBrown napisał(a):To ORZ3 w oryginale była żółta
Zawsze myślałem, że ta oprawa miała kolor srebrny, ewentualnie szary

Pod odbłyśnikami były jeszcze resztki starej farby ,a poza tym wyciągnąłem z moich materiałów numer fabryczny emalii nitrocelulozowej,którą ta oprawa została polakierowana,jednak nie wykluczam wersji,że te oprawy były również malowane na szaro czy srebrno.Dowiedziałem się także od kolegi-emerytowanego pracownika energetyki ,że przed centralnymi dożynkami w Poznaniu wiszące kiedyś na Moście Dworcowym
oprawy ORZ2 były odświeżane właśnietakim kolorem.

Michal, WIELKIE BRAWA - JESTEŚ WIELKI