[Polamp]MIXF 250W E27

Wasze źródła światła

Re: [Polamp]MIXF 250W E27

Postprzez litak1 » 21 maja 2018, 10:21

MRP200 napisał(a):
litak1 napisał(a):W LRF 1000W kryza jest w całości z gwintem.
MRP po co tutaj robić izolację cieplną ?? przecież gwint E40 nie ma większej temp pracy niż jego mniejszy brat.
Mnie się wydaje że tutaj powinna być izolacja elektryczna pomiędzy pierścieniem zwężającym a samym gwintem z prostej przyczyny. Lampy najczęściej montuje się w stanie pod napięciem, żeby od razu zweryfikować sprawność nowej, ewentualnie całego układu. Podczas wkręcania tej lampy w gwint E27 duża część metalowa wystaje z gwintu i podłączona może być tam akurat faza (nieprawidłowo), gdy jesteśmy nie odizolowani nieszczęście gotowe. Gdy było by to odizolowane w tej części, mamy zachowane względne bezpieczeństwo. W LRFie 1000W gwint jest razem ze zwężką już w całości, ale gwint E40 tutaj akurat jeszcze dedykowany pod tą lampę zabezpiecza gwint przed nieumyślnym dotykiem (oczywiście w granicach rozsądku)

Tyle, że jeżeli przyjrzeć się zdjęciom, to do większej kryzy (tej przy balonie lampy) wyraźnie widać przygrzany drut.

Tomasz napisał(a):Ta redukcja nosi nazwę "kryzy trzonka", dzięki czemu nie trzeba nic przerabiać, tylko bierze się gotowego MIXa 250W na E40 i daje tą kryzę, dzięki czemu mamy MIXa na E27 ;) Polam produkował też takie jak Pillipsy - bezpośrednio na E27 :)
Ta redukcja nie jest odizolowana, tu jest ta sama sytuacja jak w LRFie 1kW :)

Paweł zresztą sam potwierdził, że ten element nie jest odizolowany elektrycznie

Podłączenie gwintu doskonale widać na drugim zdjęciu- drut jest przylutowany bezpośrednio do niego cyną, jak to klasycznie w żarówkach.
Czytałem wcześniejszy post kol. Tomasza odnośnie tego że jest połączenie elektryczne pomiędzy gwintem i tą zwężką i napisałem wyżej, że mnie się wydaje, że tam jednak powinna być separacja pomiędzy tymi elementami(a niestety nie ma jej), tym bardziej że jest taka technologiczna możliwość i być może ten rodzaj gwintu został już tak przygotowany, skoro nie jest to jednorodna całość tak jak w LRF 1000, Przy konserwacji oświetlenie szczególnie pod napięciem, bardzo duży nieodizolowany element może być nieosłonięty, co jak wiadomo jest niebezpieczne i niedopuszczalne.
Sprawa wygląda podobnie ale w lampie SON-t 1000W - ta lampa nie ma dedykowanego gwintu tak jak w polskich lampach 1000W + (które mają kryzę zwężającą) tam w kryzie zwężającej jest zamocowana wstawka ceramiczna a na tej wstawce znajduje się gwint E40, jeden element jest odizolowany od drugiego elektrycznie(i dodatkowo termicznie), więc mimo że metal wystaje z gwintu, nie ma na nim potencjału.
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2058
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Poprzednia strona

Powrót do Wasze kolekcje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość