Zobaczcie co dziś zrobiła mi jedna nowa lampa Philipsa. Ledwie się rozgrzała....
![Obrazek](http://img90.imageshack.us/img90/6968/mh0or1.th.jpg)
![Obrazek](http://img90.imageshack.us/images/thpix.gif)
![Obrazek](http://img231.imageshack.us/img231/3948/mh1wp9.th.jpg)
![Obrazek](http://img231.imageshack.us/images/thpix.gif)
![Obrazek](http://img258.imageshack.us/img258/5507/mh2ye6.th.jpg)
![Obrazek](http://img258.imageshack.us/images/thpix.gif)
![Obrazek](http://img411.imageshack.us/img411/9936/mh3em9.th.jpg)
![Obrazek](http://img411.imageshack.us/images/thpix.gif)
Całę szczęście że lampa pracowała w stosownej oprawie, którą niestety skutecznie zapaskudziła. Dwa dni wcześniej odpalałem ją w samej oprawce, strach się bać co by było jak by wtedy strzeliła :\