Początek końca stateczników magnetycznych

Stateczniki, układy zapłonowe, kondensatory, zapłonniki i inne

Re: Początek końca stateczników magnetycznych

Postprzez KaszeL » 10 lipca 2009, 23:57

Nie będzie po prostu nowych instalacji. Na wymiany nadal będą produkować.
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8669
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Początek końca stateczników magnetycznych

Postprzez DocBrown » 11 lipca 2009, 10:34

I bardzo dobrze, bo naprawde nie wyobrażam sobie przejścia na elektronikę.
Statecznik elektroniczny za 20PLN ? Hmm, coś podejrzanie tani, nawet, jeśli jest dość dobry i ma ciepły zapłon, to nie wróżę mu długiej żywotności, najpewniej taki statecznik będzie made in PRC, a wszyscy wiemy jak to bywa z takimi produktami :evil:
Statecznik elektromagnetyczny jest naprawde trwały i niezawodny, będzie działał nawet kilkadziesiąt lat jak jest dobrze wykonany, na pewno elektroniczne nie przetrwają tyle.
Z ciekawości chyba kupię jednego elektronika, ale na pewno nie przerzuce sie na nie. Dobrze, że dławik elektromagnetyczny można przewinąć jeśli się przepali :)
DocBrown
 

Re: Początek końca stateczników magnetycznych

Postprzez KaszeL » 11 lipca 2009, 11:38

Z tobą nie można normalnie rozmawiać, po prostu żadne argumenty nie trafiają. Jak grochem o ścianę. Przewijać dławik? Poważny jesteś? Nikt tego nie robi, nawet w Polsce.
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8669
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Początek końca stateczników magnetycznych

Postprzez swietlik » 11 lipca 2009, 12:36

Przezwajać dławik do świetlówki :?: :| :lol: :lol:
KaszeL Wiadomo, że elektroniczne stateczniki renomowanej firmy są lepsze niż te tradycyjne.
Poza tym to nie będę się więcej wypowiadał w tym temacie bo szkoda nerwów, na niektóre mongolskie teorie...
Zakład Energetyczny Poznań
Rejon Najwyższych Napięć
Avatar użytkownika
swietlik
 
Posty: 3012
Zdjęcia: 83
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 14:04
Lokalizacja: Poznań

Re: Początek końca stateczników magnetycznych

Postprzez DocBrown » 11 lipca 2009, 13:27

Każdy ma prawo do wyrażania swoich poglądów, póki nikogo nie obraża. Po prostu mam takie, nie inne poglądy i koniec.

P.S. Co do przewijania dławika, to bez problemu zrobie to sam, wystarczy trochę cierpliwości i drut o odpowiedniej grubości. Cały czas myślę też nad samodzielnym wykonaniem dławika do LRF1000 i LRF700, bo kupić to raczej się nie da.
DocBrown
 

Re: Początek końca stateczników magnetycznych

Postprzez andrzejlisek » 11 lipca 2009, 14:17

Rozumiem, że chcesz rozwinąć dławik do miejsca, w którym się przepalił, połączyć i nawinąć z powrotem. Ale to w ten sposób nie uzyskasz dokładnie takich parametrów, jak przy nawijaniu w fabryce, lepiej kupić nowy dławik niż naprawiać stary.

To się tak mówi, ale nawijanie dławików i transformatorów nie jest takie proste, nie wiem, czy już robiłeś jakikolwiek dławik.

Musiałbyś poznać indukcyjność (jak chcesz, to ktoś, kto ma taki dławik może podać) dławika takiego, jaki chcesz mieć, a następnie nawijać dławik i mierzyć jego indukcyjność (lub reaktancję, bo te dwa parametry przy zadanej częstotliwości napięcia są ze sobą powiązane), aż otrzymasz indukcyjność zbliżoną do oryginalnego dławika. Testowanie na lampach i mierzenie prądu to raczej półśrodek, bo lampa musi być ustabilizowana, co pociąga za sobą kilku-kilkunastominutowy odstęp miedzy próbami.

Myślę, że prościej będzie zmierzyć reaktancję wszystkich dławików, jakie masz, a potem, wykorzystując wzory na równoległe i szeregowe łączenie cewek poszukać takiego układu, który da reaktancję zbliżoną do dławika LRF 700W lub 1000W.
Avatar użytkownika
andrzejlisek
 
Posty: 1865
Zdjęcia: 96
Dołączył(a): 7 czerwca 2007, 20:48

Re: Początek końca stateczników magnetycznych

Postprzez KaszeL » 11 lipca 2009, 15:42

DocBrown napisał(a):Każdy ma prawo do wyrażania swoich poglądów, póki nikogo nie obraża. Po prostu mam takie, nie inne poglądy i koniec.

P.S. Co do przewijania dławika, to bez problemu zrobie to sam, wystarczy trochę cierpliwości i drut o odpowiedniej grubości. Cały czas myślę też nad samodzielnym wykonaniem dławika do LRF1000 i LRF700, bo kupić to raczej się nie da.


Jak wolisz tracić na to czas, zamiast wydać 10zł na nowy, to sorry. Ja w tym samym czasie co ty będziesz przewijał zarobię na 10 takich. Pytanie, które podejście jest lepsze.
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8669
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Początek końca stateczników magnetycznych

Postprzez DocBrown » 11 lipca 2009, 16:49

Póki leżą w sklepie to tak samo jak Ty kupie nowy, za przewijanie ewentualne wezme się tylko wtedy jak zwykłego dławika nie pójdzie kupić. Co do nawinięcia dławika do LRF700 i LRF1000 to wiadomo, że należy znać dobrze ich parametry, a po dokonaniu odpowiednich obliczeń można spróbować dławik wykonać. Nie wiem tylko, czy rdzeń od transformatora nada się na dławik (rdzeń EI), choć myślę, że powinien, ale trzeba go poskładać ciut inaczej, tzn E z jednej strony, a I z drugiej.  Nie wiem też, czy wzory wg których liczy się moc jaką wytrzyma rdzeń trafa są takie same dla dławika.
DocBrown
 

Re: Początek końca stateczników magnetycznych

Postprzez CDM » 11 lipca 2009, 23:17

Szczerze mówiąc nie wierzę w tak tanią elektronikę. Niedawno pytałem o taki statecznik do dwóch świetlówek 36W (oczywiście z ciepłym startem)i usłyszałem cenę .. 150zł!! Tak na marginesie, to w ostatnim czasie jedna z renomowanych, poznańskich hurtowni elektrotechnicznych, nie miała ANI JEDNEJ sztuki statecznika, jaki mi był potrzebny. Mało tego... Zażądałem wyraźnie dławika z ciepłym zapłonem, po czym sprzedawca, kiwając głowa, sprzedał mi "zimnego"!! Boję się nawet pomyśleć, jaki cyrk będzie z tym przechodzeniem na elektronikę, jaką ciemnotę będą ludziom wciskać, jaka kiła będzie montowana. Powstaje jeszcze pytanie następujące: co z dławikami do świetlówek niezintegrowanych?? przecież jest tego cała masa, zwłaszcza w nowych obiektach...
Brak czasu....
Avatar użytkownika
CDM
 
Posty: 4670
Zdjęcia: 226
Dołączył(a): 12 czerwca 2007, 14:07
Lokalizacja: Poznań

Re: Początek końca stateczników magnetycznych

Postprzez KaszeL » 12 lipca 2009, 08:57

Te HF Regulator do którego link podałem ma w sklepie właśnie cenę w okolicach tych 150pln, to że ktoś na allegro sprzedaje je znacznie taniej to inna sprawa. Oczywiście statecznik ma ciepły start.
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8669
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Osprzęt elektryczny

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości