Strona 2 z 4

Re: Stateczniki do świetlowek zasilanych z prądu stałego

PostNapisane: 16 sierpnia 2010, 22:04
przez amisiek
Może nie jest tak źle, wystarczy kupić na giełdzie lub w innym bomisie rdzeń ferrytowy i nawinąć go. Wymaga to trochę trudu, ale się da. Da się nawet zrobić ciepły zapłon - wtedy robiłem to za pomocą dzielonego uzwojenia wtórnego i dwóch przekaźników sterowanych przez prosty układ na dwóch tranzystorach. Najpierw przetwornica generowała napięcie do żarzenia (przekaźniki w jednej pozycji przełączały skrętkę) a potem pstryk i przełączenie do pełnego napięcia odpalającego lampę. Tranzystory to były 2N3055 z tego co pamiętam, dwie sztuki, całość do dwóch rur 20W. Działało nawet całkiem sprawnie.
Poza tym nie wiem czy nie prościej byłoby dziś kupić świetlówkę kompaktową na 12V. Na Allegro są takie.

Re: Stateczniki do świetlowek zasilanych z prądu stałego

PostNapisane: 17 sierpnia 2010, 08:13
przez slaweklampy
Próbowałem kiedyś robić przetwornicę do świetlówki na gotowym transformatorze wyciągniętym z telewizora. Przy napięciu zasilania 28-30V zaświecało świetlówkę 18W, ale elementy bardzo mocno się grzały. Rdzenie ferrytowe do takich przetwornic można pozyskać z spalonych zasilaczy impulsowych. Najlepiej zrobić prostą przetwornicę DC-DC 12-24/300V i podłączyć fabryczny statecznik elektroniczny.

Re: Stateczniki do świetlowek zasilanych z prądu stałego

PostNapisane: 17 sierpnia 2010, 09:40
przez amisiek
Najprościej to zrobić generator samodławny na jednym tranzystorze mocy i podłączyć świetlówkę na wtórnym uzwojeniu. Zimny zapłon, kiepska sprawność ale prostota konstrukcji.
Można też posiłkować się popularnym układem scalonym 555. Opis jest tu.
Nadal jednak twierdzę, że gotowa świetlówka na 12V będzie lepsza niż takie samoróbki.

Re: Stateczniki do świetlowek zasilanych z prądu stałego

PostNapisane: 17 sierpnia 2010, 13:37
przez mosfetkiler
A może lepiej zastosować w owym bagażniku linijkę LED?
Swiatło zbliżone, brak problemów z wysokonapięciowym zasilaniem...

Re: Stateczniki do świetlowek zasilanych z prądu stałego

PostNapisane: 19 sierpnia 2010, 21:04
przez maniek20080
Ja pamiętam że były kiedyś świetlówki w starych autobusach, chyba w jelczach, czyli były zasilane napięciem stałym 24V. Gdyby mieć takową oprawę można by ją było przerobić na 12V

Re: Stateczniki do świetlowek zasilanych z prądu stałego

PostNapisane: 19 sierpnia 2010, 22:25
przez CDM
maniek20080 napisał(a):Ja pamiętam że były kiedyś świetlówki w starych autobusach, chyba w jelczach, czyli były zasilane napięciem stałym 24V. Gdyby mieć takową oprawę można by ją było przerobić na 12V

Tak, zamontowałem taką oprawę w kabinie STAR'a, świeci znakomicie, ich producentem było ELWRO

Re: Stateczniki do świetlowek zasilanych z prądu stałego

PostNapisane: 22 sierpnia 2010, 09:58
przez bartek380V
Widze ze kazdy juz probowal zrobic swietlowke namiotowa. Ja uzylem statecznika elektronicznego ze sw. kompaktowej ktory zasila mi juz 3 lata 2 rury 8W pracujace szergowo ale z sieci 230V . Probowalem tez zabaw z przetworka DC DC 12 / 300 i uklad dziala. Mianowicie wykorzystale lampe plazmowa z przerobionym uzw. wtornym . Npiecie z wyjscia wyprostowalem i po duzej pojemnosci podalem na swietlowke kompaktowa. Odpowiednik 60w CZYLI 11W ,pobierala przy 12 V jakies 1,4 A . Mysle ze gdyby podstawic do ukladu inna rure np 8W to byloby ok. Cala elektronika zabiera duzo miejsca ae warto byloby wykorzystac sam generator a trafo WN , doswiadczalnie zmniejszyc.. Udalo mi sie tez kiedys zmontowac uklad z gazety na 1 tranz. ,pojemnosci i trafo 3 uzw. uklad prosty i nawet szybko soe udalo go uruchomic ale swietlowka nie poswiecila dlugo. Najpierw bylo ok. Pozniej rura swiecila mocniej przy jednym koncu -wiadomo czemu, pozniej zgasla. Probowalem tez podgrzewnia skretek ale efekt nie wiele lepszy. Proponuje zasilac uklady ze swietlowek kompaktowych. :D

Re: Stateczniki do świetlowek zasilanych z prądu stałego

PostNapisane: 22 sierpnia 2010, 10:13
przez DocBrown
:arrow: Mosfetkiller, dawno zrezygnowałem z świetlówki w bagażniku, zamiast tego do ori oprawy upakowałem 12 Super Fluxów o barwie daylight, świeci to dużo lepiej od rurki 5W/12V :twisted:

:arrow: Bartek380V, widać ten układ z gazety zasilał lampę prądem jednokierunkowym, diabli wzięli jedną z elektrod i po świetlówce :evil: Układ ma taką samą wadę jak większość zapalników do zimnego zapłonu, prąd stały bądź tętniący zupełnie nie nadaje się do zasilania zwykłych świetlówek oraz standartowych lamp wysokoprężych. Gdzieś kiedyś widziałem schemat sprawdzonego układu elektronicznego statecznika dla dwóch rur T12 40W zasilanego z 12V, rury pracowały na właściwym prądzie i przy właściwym napięciu, a dzięki zastosowaniu wysokiej częstotliwości świeciły nawet nieco jaśniej niż zasilane z sieci, mało tego układ ten posiadał ciepły zapłon, dzięki czemu żywotność rur również była bardzo dobra.
Jeśli ktoś będzie zainteresowany, to mogę poszukać tego schematu.

Re: Stateczniki do świetlowek zasilanych z prądu stałego

PostNapisane: 22 sierpnia 2010, 10:27
przez KaszeL
Doc, plz zmień ten awatar. Wygląda to maksymalnie nieprofesjonalnie.

Re: Stateczniki do świetlowek zasilanych z prądu stałego

PostNapisane: 22 sierpnia 2010, 11:50
przez bartek380V
Tak by to bylo, Swietlowka zasilana stalym pradem ,bez podgrzewania dlugo nie pozyje . Naprawde nie warto. Trzeba nam przebieg przemienny czyli 2 tranz. mocy i podgrzewanie skretek zeby nie bylo jak z tymi tanimi swietlowkami kompaktowymi z pozystorami :(