Sprawa jest prosta - wydłub taki zapłonnik ze zdechłego SONa i będziesz miał taki odpowiedni do uniwersalnego użytku Ja tak zrobiłem i rzeczywiście ten zapłonnik odpala bez problemu wszystkie typy lamp wysokoprężnych, nie sklejając się na dobre.
To głośne brzdęknięcie które słyszałeś to nagłe odklejenie się silnie zespawanych styków. Czasem też uderzenie ręką w zapłonnik skutkuje rozwarciem jego styków. Co do rur 58W, to ilekroć widywałem zużyte, to na ogół kwestia dotyczyła zwarcia zapłonnika - albo nagłego, albo po krótkim miganiu. Widocznie akurat te należały do jakiejś lepszej serii, albo miały wytrzymalsze styki
Swoją drogą parowanie metalu z którego wykonane są styki bimetaliczne przyczynia się w niektórych przypadkach do łatwiejszego ich sklejania na stałe. Gdy blaszka jest cieńsza, trudniej się odkleja od drugiej.