Zapłonniki do sodówek

Stateczniki, układy zapłonowe, kondensatory, zapłonniki i inne

Re: Zapłonniki do sodówek

Postprzez KaszeL » 7 stycznia 2012, 17:35

A wiesz, że jako producent możesz sobie sam nadać taki znaczek? :)
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8660
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Zapłonniki do sodówek

Postprzez bartek380V » 7 stycznia 2012, 20:41

Tego akurat nie wiedzialem :( Ale juz wiem ;) Sprawe znam troszke od kuchni poniewaz mam znajomego ktory jest ekspertem w dziedzinie znaku CE w firmie elektronicznej -akurat w jego przypadku problem polega na sprawdzaniu kompatybilnosci elektromagnetycznej a jest to jeden z trudniejszych wymogow :oops:
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Avatar użytkownika
bartek380V
 
Posty: 1775
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 5 maja 2010, 15:14

Re: Zapłonniki do sodówek

Postprzez KaszeL » 8 stycznia 2012, 05:02

Ano właśnie. Problem w tym, że nikt od producenta nie wymaga sprawdzenia tych kompatybilności. Można odgórnie stwierdzić, że się je spełnia i przywalić znaczek. Oczywiście do najbliższej kontroli :)
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8660
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Zapłonniki do sodówek

Postprzez bartek380V » 8 stycznia 2012, 14:49

KaszeL napisał(a):Ano właśnie. Problem w tym, że nikt od producenta nie wymaga sprawdzenia tych kompatybilności. Można odgórnie stwierdzić, że się je spełnia i przywalić znaczek. Oczywiście do najbliższej kontroli :)

NO tak , ale jak zlapia takiego kogos to jest wielki problem. Normy lepiej spelniac. :oops: Jesli ktos prowadzi powazny biznes to nie pozwoli sobie na niespelnianie norm bo wyrywkowe kontrole zawsze sa. W kazdej chwili moze ktos przyjechac na audit i moze byc cieplo :cry:
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Avatar użytkownika
bartek380V
 
Posty: 1775
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 5 maja 2010, 15:14

Re: Zapłonniki do sodówek

Postprzez slaweklampy » 10 kwietnia 2014, 13:25

Zapłonnik UTUZ-4, wyciągnięty z wraku oprawy ORZ7-2.

Obrazek
Spieszmy się zbierać stare lampy i radia, tak szybko odchodzą.
Avatar użytkownika
slaweklampy
 
Posty: 6044
Zdjęcia: 1766
Dołączył(a): 2 września 2009, 06:43
Lokalizacja: Pęplin

Re: Zapłonniki do sodówek

Postprzez MercuryFenix » 10 kwietnia 2014, 21:59

Ma ktoś może schemat takiego UWZ-1 ? lub zna jego dokładną konstrukcję ?
Chętnie podejme się budowy prototypu :)
Pasja czyni nas wyjątkowymi
Avatar użytkownika
MercuryFenix
 
Posty: 2214
Zdjęcia: 16
Dołączył(a): 20 czerwca 2011, 20:25
Lokalizacja: Mikołów/WLKP

Re: Zapłonniki do sodówek

Postprzez bartek380V » 15 czerwca 2014, 09:07

Czy dozwolone jest podlaczenie ukladu IDS 4 w ten sposob zeby PIN B ukladu byl podlaczony prosto do L a PIN N ukladu przez dlawik do N ? Czy ktos tego probowal ?
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Avatar użytkownika
bartek380V
 
Posty: 1775
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 5 maja 2010, 15:14

Re: Zapłonniki do sodówek

Postprzez Marek140 » 15 czerwca 2014, 11:07

bartek380V napisał(a):Czy dozwolone jest podłączenie układu IDS 4 w ten sposób żeby PIN B układu byl podlaczony prosto do L a PIN N układu przez dławik do N ? Czy ktos tego probowal ?

Nie, nie może :!: N zapłonnika jest na chwilę zwierany przez tyrystor z B żeby zaindukować prąd w dławiku. Gdy tyrystor po chwili zostanie rozwarty, wysokie napięcie z dławika, które wytworzyło się w wyniku indukcji prądu, zapala lampę. Gdy lampa świeci pin N własciwie nic nie robi. Krótko mówiąc twój sposób połączenia dla układu jest "uznawany" jakby statecznika w ogóle nie było.
Lubię dobre brzmienie sprzętu sprzed lat.
Avatar użytkownika
Marek140
 
Posty: 1494
Zdjęcia: 508
Dołączył(a): 13 maja 2011, 15:08
Lokalizacja: Augustów

Re: Zapłonniki do sodówek

Postprzez bartek380V » 15 czerwca 2014, 19:35

aha ciekawa sprawa bo statecznik tutaj ogranicza prad i w obwodzie jest czyli zwarcia nie mamy. Gdyby IDS byl poprawnie podlaczony to odpiecie N od ukladu jest jednoznaczne z odlaczeniem zasilania IDS czyli zaprzestaniem produkcji impulsow WN
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Avatar użytkownika
bartek380V
 
Posty: 1775
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 5 maja 2010, 15:14

Re: Zapłonniki do sodówek

Postprzez litak1 » 15 czerwca 2014, 22:47

Marek140 napisał(a):
bartek380V napisał(a):Czy dozwolone jest podłączenie układu IDS 4 w ten sposób żeby PIN B układu byl podlaczony prosto do L a PIN N układu przez dławik do N ? Czy ktos tego probowal ?

Nie, nie może :!: N zapłonnika jest na chwilę zwierany przez tyrystor z B żeby zaindukować prąd w dławiku. Gdy tyrystor po chwili zostanie rozwarty, wysokie napięcie z dławika, które wytworzyło się w wyniku indukcji prądu, zapala lampę. Gdy lampa świeci pin N własciwie nic nie robi. Krótko mówiąc twój sposób połączenia dla układu jest "uznawany" jakby statecznika w ogóle nie było.

Marek masz rację nie da się zamienić tego układu ale o zwieraniu to pomieszałeś trochę.
N w układzie służy tylko do zasilenia układu impulsowego zasilania transformatora zapłonowego w samym ids. Prąd do zasilania tego układu brany jest ze statecznika i podłączonego N , czyli około 230V zasila to układ impulsowy realizowany na tyrystorze i kondensatorze który to otwiera się impulsowo i przekazuje energię kondensatora na uzwojenie pierwotne trafka zapłonowego (ferrytowego) który ma zaledwie około 5 zwoi. Uzwojenie wtórne w ilości kilkudziesięciu zwoi przez które przechodzi główny prąd lampy (odpowiednia grubość i wytrzymałość prądowa) generuje impulsy HV. Drugi kondensator służy jako mostek HV Aby ominąć statecznik na którym owe impulsy zostałyby całkowicie wygaszone(indukcyjność) Statecznik nie bierze czynnego udziału w generowaniu impulsów Po odpaleniu lampy i spadku napięcia na układzie za statecznikiem układ zaprzestaje wytwarzania impulsów
bartek380V napisał(a):aha ciekawa sprawa bo statecznik tutaj ogranicza prad i w obwodzie jest czyli zwarcia nie mamy. Gdyby IDS byl poprawnie podlaczony to odpiecie N od ukladu jest jednoznaczne z odlaczeniem zasilania IDS czyli zaprzestaniem produkcji impulsow WN

Tak w ten sposób można zaprzestać wytwarzania impulsów bez odłączania całego układu. W pracy warsztatowej gdy lampa ma większą moc (prąd) niż przewidziany na ids można jeszcze zewrzeć przez np stycznik B z H w ten sposób odpalać dużo większe lampy
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2058
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Osprzęt elektryczny

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości