Strona 2 z 11

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 10 sierpnia 2008, 22:06
przez DocBrown
To raczej już nie zadziała, wygląda na porządnie rozwalone :?

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 10 sierpnia 2008, 22:07
przez moog
Zrobiłem. Wykorzystałem WLS 400W i STR-125. Ksenon w jarzniku zaczął świecić na biało.

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 10 sierpnia 2008, 22:17
przez DocBrown
W takim razie zapłonnik o dziwo żyje, prawdopodobnie gdybyś chwilę poczekał lampa zaczęłaby świecić na żółto :D

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 10 sierpnia 2008, 22:24
przez moog
Tylko czy STR-125 by to wytrzymał :mrgreen:

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 10 sierpnia 2008, 22:26
przez DocBrown
Przez te kilka-kilkanaście minut nic mu się nie stanie :)

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 20 listopada 2010, 18:40
przez elektryk
Mam pytanie odnośnie TUZów. Była taka sytuacja u mnie w mieście że przez 2 lata nie świeciła co druga oprawa. Powykręcali z nich lampy. Gdy jest napięcie, a w oprawie nie ma lampy to TUZ "cyka" jak bomba (przynajmniej ten w mojej Kwadratówce TUZ-U400). Czy nie ulega on uszkodzeniu gdy przez dłuższy czas jest na nim napięcie a nie ma lampy. Czy nie łatwiej było w ramach oszczędności powykręcać lub powyjmować wkładki z topikami :?:

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 20 listopada 2010, 20:45
przez MRP200
Może ulec uszkodzeniu, ponieważ układ ten z założenia przeznaczony jest do zapłonu lampy a nie do trwałego generowania impulsu WN. Przyczyn uszkodzenia może być kilka, zarówno po stronie WN jak i nn (przeciążenie układu nie przystosowanego do trwałej pracy).
Z tym wykręcaniem lamp to kretynizm. Nie dość że UZ-ty cały czas pracują, to na dodatek obwód oświetleniowy zostaje przekompensowany (ma charakter pojemnościowy), ponieważ w oprawach bez lamp kondensatory są cały czas podłączone do obwodu.
Tak jak piszesz, znacznie lepiej byłoby powykręcać bezpieczniki w słupach. Łatwiej można wtedy uruchomić nieczynne latarnie.

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 20 listopada 2010, 20:52
przez elektryk
Jak pamiętam gdy uruchamiali spowrotem oprawy to zaświecali cały obwód i wkręcali po kolei lampy

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 20 listopada 2010, 23:55
przez CDM
MRP200 ma 100% rację.. prawdopodobnie prace związane z tym oświetleniem wykonują piekarze.

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 21 listopada 2010, 09:45
przez slaweklampy
Moje zapłonniki do lamp wysokoprężnych.

Obrazek