Strona 1 z 7

Uwaga, wtyczka-bubel

PostNapisane: 22 maja 2016, 16:28
przez daylight
Kupiłem ci ja niedawno wtyczkę sieciową. Z bieżącej produkcji, ale zależało mi żeby wyglądała jak te klasyczne, bez jakichkolwiek zaokrągleń, ścięć, udziwnień. Wybrałem dwie sztuki z całego kosza, bo każda miała jakieś wady, niedokładności, krzywe bolce, krzywy styk ochronny... W kasie elegancko pijondz uiściłem, 4-5zł/szt., no nieistotne - i tak zadrożona. Otwieram ją w domu i następuje scena jak w klasyku polskiego thrillera:

Obrazek

I wyobraziłem sobie jak te bidne rureczki zatopione w plastik przeżyją 16A typowe dla wtyczek tego typu. Jeszcze bardziej zdziwiłem się, jak producent wyobraża sobie sprawne przykręcenie przewodów zakończonych oczkami bez użycia narzędzi takich jak pęseta czy szczypce (zakładam, że wtyczkę wymienia się tylko i wyłącznie przy użyciu wkrętaka) jako że nakrętka nie jest w jakikolwiek sposób umocowana i wypada przy każdej próbie wkręcenia śrubki. No ale to nic - pomyślałem - to jakiś sprawdzian mojej cierpliwości, widocznie taki jest boski plan, czy potworny eksperyment rządu, widocznie do zestawu zapomniano dodać jakiegoś specjalistycznego narzędzia.
Szlag mnie jasny trafił w momencie, gdy okazało się, iż drugi z zacisków jest tak doje**ny, że próba jego odkręcenia zakończyła się naderwaniem zacisku od rurki tworzącej bolec. I tak sobie myślę, czy czasem nie znajdę paragonu i czy nie pojadę tego cudownego wytworu krajowego przemysłu zwrócić... :lol:

Jak syfilityczność tej wtyczki tłumaczy producent? Ano dokładając ledwo widoczny gołym okiem przecinek pomiędzy 1 a 6. Tak, dopuszczalny prąd tej dość sporej wtyczki (o wytrzymałości prądowej typowo 16A) to 1,6A. :lol: Oznaczenie tego cudownego patentu to WT20s - S jak syf.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

edycja:
Brawo ja! Chcąc zacytować fragment ze swojego postu w swoim nieskończonym rozmachu niemal go skasowałem. :lol:

Re: Uwaga, wtyczka-bubel

PostNapisane: 22 maja 2016, 16:43
przez slaweklampy
Witaj

Przy 16A to by się stopiła razem z gniazdkiem. :lol: :x

Re: Uwaga, wtyczka-bubel

PostNapisane: 22 maja 2016, 16:44
przez Marek140
Ło matko bosko, co to się staneło. To już chinskie wtyczki wyglądają lepiej :roll:

Re: Uwaga, wtyczka-bubel

PostNapisane: 22 maja 2016, 17:23
przez qba
A dawniej w PRL i latach 90 wtyczki w tym wykonaniu uchodziły za jedne z solidniejszych. Widziałem je nawet zamontowane do kuchenki elektrycznej z piekarnikiem, działającej na zasilanie jednofazowe.

Re: Uwaga, wtyczka-bubel

PostNapisane: 22 maja 2016, 17:29
przez daylight
qba napisał(a):Widziałem je nawet zamontowane do kuchenki elektrycznej z piekarnikiem, działającej na zasilanie jednofazowe.

No przecież u mnie w domku letniskowym taka kuchenka (tylko mniejsza, dwupłytowa) śmiga z taką PRLowską wtyczką od 20 lat. Te fabryczne, zalewane jarały się po ~roku codziennej eksploatacji.

Ja chciałem tę wtyczkę podpiąć do małego odkurzacza... No ale bublowatość zacisków mi to (być może na szczęście) uniemożliwiła.

Zastanawiam się, co na to UOKiK? Czy ten przecinek widać wystarczająco dobrze? :twisted:

Re: Uwaga, wtyczka-bubel

PostNapisane: 22 maja 2016, 17:36
przez qba
A jakiś czas temu zastanawiałem się nad kupnem takich wtyczek, ze względu na ich klasyczny wygląd, ale chyba teraz nie zamontowałbym ich nawet do lampki.

Re: Uwaga, wtyczka-bubel

PostNapisane: 22 maja 2016, 18:28
przez FOX
Ja również miałem okazję kiedyś kupić ten cud polskiej myśli technicznej z serii jak tu zaoszczędzić kosztem bezpieczeństwa i niestety inne wtyczki tego producenta również mają w podobnym stylu wykonane bolce

Re: Uwaga, wtyczka-bubel

PostNapisane: 22 maja 2016, 18:47
przez MercuryFenix
Nie zastanawiały Cię nacięcia na bolcach ? :)
Ja zawsze korzystam z wtyków tego typu, są poprostu solidne (Przynajmniej mi się jeszcze takie gówno nie trafiło.) ;)

Re: Uwaga, wtyczka-bubel

PostNapisane: 22 maja 2016, 19:14
przez lumix26
po bolcach widać ze coś już jest nie tak a tak swoją drogą to nie możecie kupować firmy Ospel gdzie jakość jest znacznie lepsza

Re: Uwaga, wtyczka-bubel

PostNapisane: 22 maja 2016, 19:20
przez daylight
A wpadlibyście na równie niedorzeczny pomysł wykonania bolców? Bo ja nie. Kupując ten syf nie wpadłbym na pomysł, że tak prymitywny element można wykonać w tak badziewny sposób. Nawet nie pomyślałbym, że można je wywinąć z blachy. Wtyczka jest wtyczka, co nie? Nawet małe radzieckie wtyczki miały bolce z mosiężnych prętów... I na pewno w trakcie zakupu widzielibyście ten przecinek, wielkości ostrza szpilki? :P

Teoretycznie producent ma czyste ręce, wtyczka ma dopuszczalną obciążalność 1,6A i cześć. Ale... no bez przesady, są pewne subtelne granice przyzwoitości.
Nie żalę się czy coś, po prostu... ku przestrodze, z serdecznymi (aczkolwiek niekoniecznie dobrymi) życzeniami dla producenta...