Strona 1 z 1

Statecznik tranzystorowy ST-1 Polam Gostynin

PostNapisane: 20 czerwca 2019, 22:17
przez Farel03
Przedstawiam statecznik elektroniczny, który udało mi się pozyskać, jako pamiątkę. Zasilał świetlówki w znanych pojazdach szynowych wyprodukowanych w pewnym zakładzie z Chorzowa :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Statecznik ten jest jedną z wersji przedstawionych w katalogu na pierwszej stronie tego wątku:
viewtopic.php?f=25&t=1984

Re: Statecznik tranzystorowy ST-1 Polam Gostynin

PostNapisane: 21 czerwca 2019, 19:25
przez MRP200
Konstrukcja elektroniki dość zbliżona do przetwornic StOK-2 prod. ELWRO. Te ST-1 są bardziej uniwersalne w sensie, że mogą zarówno zasilać jedną świetlówkę 40 W albo 2 x 20 W.

PostNapisane: 21 czerwca 2019, 20:24
przez Farel03
Jednak taka uniwerslaność powoduje, że trafo ma dużo więcej odczepów i w razie jego awarii ewentualne przezwojenie będzie dużo trudniejsze . Może kiedyś spróbuję schemat narysować tego statecznika

Mimo, że projektowny do grubasów to kije odpala bez zająknięcia

Re: Statecznik tranzystorowy ST-1 Polam Gostynin

PostNapisane: 21 czerwca 2019, 21:37
przez trojmiejski
Śmieszne jest też to, że ta uniwersalność bardziej byłaby przydatna właśnie na kolei. W tramwajach oświetlenie jest oparte o świetlówki 40W, zaś 20W to służy tylko jako podświetlenie tablic kierunkowych.

Z drugiej strony o ile nie wypowiem się na temat starych piszczących STOK-2 to w praktyce widziałem cichy STOK-22 przeznaczony do 2x20W zasilający pojedynczą 20W więc tak jednoznaczna kwestia to nie jest.

PostNapisane: 21 czerwca 2019, 21:51
przez Farel03
Zachowanie tego statecznika jest bardzo podobne do tych kolejowych. W przypadku braku wkręconej rury wydaje z siebie głośny pisk. Ze zużytą robi to samo, ale świetlówka świeci stabilnie słabo, a zużyta elektroda tli się na pomarańczowo. Gdy pojawią się problemy z rtęcią i napięcie zapłonu wzrośnie zbytnio, świecą się tylko skrętki i ponownie słychać pisk

W sumie ciekaw jestem, gdzie była stosowana kombinacja 2x20. Faktycznie podświetlenie tablicy bocznej i kierowcy by pasowało, ale odległość między nimi jest spora

Testowałem również ten statecznik ze świetlówkę 2D 38W. Działa. Tak długo jak pod świetlówką był metalowy odbłyśnik, zapłon był pewny. Czyli teoretycznie w Konstalach z Kołobrzegu nie musieli stateczników wymieniać

Re: Statecznik tranzystorowy ST-1 Polam Gostynin

PostNapisane: 21 czerwca 2019, 22:26
przez Elektroservice
Fajna ciekawostka, szkoda tylko że na takie nietypowe jak dla nas napięcie zasilania.

P.S. Na wyjściu jest prąd przemienny, czy stały?

Re: Statecznik tranzystorowy ST-1 Polam Gostynin

PostNapisane: 21 czerwca 2019, 22:47
przez trojmiejski
Na wyjściu prąd przemienny o częstotliwości kilku kHz.

PostNapisane: 21 czerwca 2019, 23:01
przez Farel03
Tak. Pełozakresowe AC

36VDC nie jest aż tak trudne do zdobycia. Wystarczy trafo 24V które ma nieco zawyżone napięcie wyjściowe, mostek prostowniczy, duży elektrolit i 36V jak znalazł

Re:

PostNapisane: 22 czerwca 2019, 22:17
przez MRP200
Farel03 napisał(a): W sumie ciekaw jestem, gdzie była stosowana kombinacja 2x20. Faktycznie podświetlenie tablicy bocznej i kierowcy by pasowało, ale odległość między nimi jest spora

Takiej opcji w tramwajach na 100% nigdy nie było. Tablice kierunkowe mogą się świecić cały czas, ale motorniczy w kabinie musie mieć ciemno, żeby obserwować drogę.

PostNapisane: 22 czerwca 2019, 22:50
przez Farel03
@MRP200

Miałem na myśli podświetlenie tablicy z numerem i kierunkiem znajdującej się na górze szyby kabiny kierowcy