DIY [czyli zrób to sam]

Dyskusja na tematy dowolne

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez cieszyn » 22 stycznia 2012, 21:15

Edziu - dzięki za wyrozumiałość na moje uwagi ;)

Czy możesz pokazać od tyłu te gniazdka radiowe wejściowe? Chodzi mi o to, jak od nich idą kable do układu mierzącego

Czy użyłeś tych o najmniejszych tolerancjach?

Np. w opornikach jest ona oznaczana szlachetnymi kolorami, już nie pamiętam, czy srebrnym czy złotym?

Jest tam starszy tranzek BC313, taki był na schemacie?

8-)
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez Edziu » 23 stycznia 2012, 20:08

poczekaj rozbiorę ten miernik bo wszystko pozamykałem, w każdym razie cały przód jest poza tym za ekranowany folią alu, nawet sam jestem ciekaw czy to w jakimś stopniu nie wpływa na pojemność, pokaże ci foto to powiesz co o tym myślisz, tylko wpierw się przemogę zeby go otworzyć ;) w środe dam foto ;)
W poszukiwaniu miejsc gdzie występowały bądź występują duże kwiaty opraw oświetleniowych...
Avatar użytkownika
Edziu
 
Posty: 3156
Zdjęcia: 497
Dołączył(a): 24 września 2007, 09:38
Lokalizacja: Toruń

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez amisiek » 23 stycznia 2012, 20:20

U mnie zamknięcie obudowy powodowało zmianę wskazań - inna temperatura i inna praca rezonatora kwarcowego - ale przyznaję, że zmiana była nieznaczna. Dopiero poprawa termostatu dała dobry efekt. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby się okazało, że u Ciebie przy otwartej obudowie pokazuje co innego. Na pewno będzie mniej łapało śmieci z zewnątrz. Mój kolega zrobił kiedyś podobny częstościomierz i co jakiś czas miernik "sam" pokazywał mu 26,970 - pod jego domem był postój taksówek, jeden z taksówkarzy miał w bagażniku solidny wzmacniacz do CB radia zwany dopałą (obstawiam, że moc co najmniej 200W). Kolega mieszkał na parterze i cała elektronika zbierała równo sygnał tego CB radia.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez cieszyn » 23 stycznia 2012, 21:11

To prawda aMiśku, jak coś mocno obok sieje, to nie ma mocnych na amatorskie konstrukcje!
Dlatego tak chucham i dmucham na ekranowanie. Ono powinno być solidne i solidnie wykonane w sensie montażowym. Folia Alu to raczej namiastka ekranowania :)
Plecionka ekranowana, umasiona, to co innego

Ten gość, co miał dopałę 200W do CB, to naprawdę duży wykop, przy w.cz. to moc szybko daje się we znaki ;)

poczekaj rozbiorę ten miernik bo wszystko pozamykałem
tylko go nie rozkręcaj do śrubki żeby zrobić te foty ;)
Ostatnio edytowano 23 stycznia 2012, 21:27 przez cieszyn, łącznie edytowano 1 raz
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez bartek380V » 23 stycznia 2012, 21:21

slaweklampy napisał(a):Mój wskaźnik wielkiej częstotliwości z diodą LED.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czy uklad tranzystorow w tym przypadku jest ukladem Darlingtona ?
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Avatar użytkownika
bartek380V
 
Posty: 1775
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 5 maja 2010, 15:14

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez amisiek » 23 stycznia 2012, 23:01

bartek380V napisał(a):Czy uklad tranzystorow w tym przypadku jest ukladem Darlingtona ?

Nie, jest to układ Sziklaiego, który różni się od Darlingtona zastosowaniem tranzystorów o różnych polaryzacjach.
Oto układ Sziklaiego (a taki zastosował Sławeklampy w tym projekcie)
Obrazek
A to jest układ Darlingtona
Obrazek
Różnica polega na tym, że w układzie Sziklaiego do wysterowania całości wystarczy napięcie otwierające pierwsze złącze tranzystora Q1 NPN. W układzie Darlingtona musiałbyś przyłożyć dwa razy takie napięcie polaryzacji, by otworzyć DWA złącza B-E.
Powyższe rysunki z Wikimedia Commons, zatem licencja CC jak najbardziej pasuje.

Edit - :arrow: Cieszyn- każdy kto pracował z nadajnikami o takiej mocy (albo i większej) doskonale wie jakie to daje efekty, stąd jestem na to cholernie uczulony. Osoba, która jest wrażliwa na w.cz. po dłuższym czasie potrafi odróżnić ból głowy pochodzący od pola w.cz. od innych przyczyn. Empirycznie sprawdzone, krótkofalowcy często mają ten "zmysł", chociaż nie każdy o nim sobie zdaje sprawę, znają to także niektórzy spotterzy samolotowi, którzy długo przebywają niedaleko nadajników VOR/DME (typowa moc rzędu 1kW). Najgorzej było z analogowym Centertelem, ale GSM też nieźle sieje, polecam zestawy słuchawkowe do długiego gadania, szczególnie przy słabym sygnale i używaniu UMTS. O wiele mniej głowa boli.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez cieszyn » 23 stycznia 2012, 23:35

Częśtym powodem stosowania ukłądu Darlingtona było to, że wzmocnienie obu tranzystorów mnoży sie (mnożą się bety), ale też trzeba zachować umiar i mieć wyczucie, gdzie Darlington się sprawdzi, a gdzie nie, bo sa jeszcze inne względy co do jego zastosowania lub też nie.

Co do opisanych infromacji w "Edit -cieszyn" zgadzam się 100% i rozumiem to dokładnie tak samo, też zalecam gadanie przez cell-aparat za pomocą kabla i słuchawek, moc pola maleje maleje ze wzrostem kwadratu odległości od źródła, więc dwukrotne zwiększenie odległości komórki od głowy zmniejsza oddziaływanie tego pola czterokrotnie, 3-krotne zwiększenie odległości osłabia pole 9-krotnie!
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez Edziu » 4 lutego 2012, 21:16

Moja modyfikacja Zodiaka, nie wiem czy go pokazywałem prędzej, jak dorobiłem w nim końcówkę mocy, potem dorobiłem mu górną obudowę, bo jak znalazłem go był trochę zdewastowany jakiś złomiarz ogarnął z niego transformator oraz tranzystory z radiatorami tak więc płyta wzmacniacza jest uszkodzona więc dorobiłem mu tzw "sztuczną nerkę" w postaci GMLów 026 z amatora, UKF oczywiście przestroiłem na samym początku ;), oraz oświetlenie z białych LED skali Amplituner w stanie czynnym :D nagłaśnia od 2 lat warsztat, a kolumienki od gramofonu Artur, ze względu na brak miejsca, choć najlepiej to bym tam wstawił altusy :D na nich bardzo ładnie gra, chociaż i te głośniczki całkiem nieźle sobie radzą.
Ale do rzeczy, przez ostatnie dni postanowiłem dodać skalę cyfrową oraz diody sygnalizujące, przy programatorze UKF, Wskaźnik częstotliwości na nieśmiertelnym LC7265, i preskalerze LB3500, wyświetlacz dorobiłem , ale niestety kropka przy 3 cyfrze nie działa, więc brak przecinka na odczycie UKF.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
tak pobieram sygnał z heterodyny, zrobiłem to podobnie jak w głowicy GFE112, do tunerów z syntezą częstotliwości, z 3 odczepu poprzez kondensator
Obrazek
pomiar częstotliwości na zakresach AM
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
tak wygląda ta zniszczona płytka oraz ta dorobiona końcówka od spodu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
W poszukiwaniu miejsc gdzie występowały bądź występują duże kwiaty opraw oświetleniowych...
Avatar użytkownika
Edziu
 
Posty: 3156
Zdjęcia: 497
Dołączył(a): 24 września 2007, 09:38
Lokalizacja: Toruń

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez Marek140 » 4 lutego 2012, 21:22

całkiem nieźle ;) widziałem na Youtube wersje z dorobionymi dwoma wskaźnikami VU.
Lubię dobre brzmienie sprzętu sprzed lat.
Avatar użytkownika
Marek140
 
Posty: 1494
Zdjęcia: 508
Dołączył(a): 13 maja 2011, 15:08
Lokalizacja: Augustów

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez cieszyn » 5 lutego 2012, 00:51

Trochę tam widzę pajęczarstwa w montażu, ale cóż, grunt, że to działa :P
Gratuluję samozaparcia w realizacji modernizacji starego sprzętu, trzeba mieć dużą motywację i wytrwałość do takiej pracy

Ale do rzeczy, przez ostatnie dni postanowiłem dodać skalę cyfrową oraz diody sygnalizujące, przy programatorze UKF, Wskaźnik częstotliwości na nieśmiertelnym LC7265, i preskalerze LB3500, wyświetlacz dorobiłem , ale niestety kropka przy 3 cyfrze nie działa, więc brak przecinka na odczycie UKF.

Wiele z tych rzeczy, które Ty teraz robisz, mnie się marzyło jakieś 30 lat temu, gdy ten sprzęt był sprzedawany. Ale nie było na to szans ani kasy, a dziś - to pikuś! Sorry, Pan Pikuś !
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron