Moja modyfikacja Zodiaka, nie wiem czy go pokazywałem prędzej, jak dorobiłem w nim końcówkę mocy, potem dorobiłem mu górną obudowę, bo jak znalazłem go był trochę zdewastowany jakiś złomiarz ogarnął z niego transformator oraz tranzystory z radiatorami tak więc płyta wzmacniacza jest uszkodzona więc dorobiłem mu tzw "sztuczną nerkę" w postaci GMLów 026 z amatora, UKF oczywiście przestroiłem na samym początku

, oraz oświetlenie z białych LED skali Amplituner w stanie czynnym

nagłaśnia od 2 lat warsztat, a kolumienki od gramofonu Artur, ze względu na brak miejsca, choć najlepiej to bym tam wstawił altusy

na nich bardzo ładnie gra, chociaż i te głośniczki całkiem nieźle sobie radzą.
Ale do rzeczy, przez ostatnie dni postanowiłem dodać skalę cyfrową oraz diody sygnalizujące, przy programatorze UKF, Wskaźnik częstotliwości na nieśmiertelnym LC7265, i preskalerze LB3500, wyświetlacz dorobiłem , ale niestety kropka przy 3 cyfrze nie działa, więc brak przecinka na odczycie UKF.







tak pobieram sygnał z heterodyny, zrobiłem to podobnie jak w głowicy GFE112, do tunerów z syntezą częstotliwości, z 3 odczepu poprzez kondensator

pomiar częstotliwości na zakresach AM




tak wygląda ta zniszczona płytka oraz ta dorobiona końcówka od spodu







W poszukiwaniu miejsc gdzie występowały bądź występują duże kwiaty opraw oświetleniowych...